Jeśli rosyjskie służby wdrożyłyby ten krwawy scenariusz w dniu wyborów na Ukrainie, państwo ukraińskie mogłoby się załamać. Ukraiński kontrwywiad rozbił dywersyjną grupę, której zadaniem było całkowite zdestabilizowanie sytuacji w kraju drogą zmasowanych ataków terrorystycznych.
Głównymi celami terrorystów miały być budynki Rady Ministrów i Centralnej Komisji Wyborczej, które planowano ostrzelać z granatników i przenośnych wyrzutni rakiet. Równocześnie na kijowskim lotnisku Żuliany miał zostać wysadzony w powietrze samolot pasażerski – twierdzi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, której udało się przechwycić potężny arsenał zamachowców. W powietrze miały też wylecieć kluczowe obiekty infrastruktury komunikacyjnej i obiekty komunalne w Kijowie i Charkowie.
Następnie rosyjskie służby planowały przeprowadzenie zamachów na szereg wysokich rangą urzędników państwowych, po czym nastąpić miała fala zamieszek i próba szturmu na budynki rządowe przeprowadzona przez legalnie działającą organizację Obywatelska Inicjatywa. Faktycznie jest to kierowana przez rosyjski wywiad grupa dywersyjna, w skład której wchodzą komórki ds. sabotażu, propagandy politycznej i likwidacji przeciwników – twierdzi SBU.
Grupą kierowali funkcjonariusz rosyjskiego wywiadu Siergiej Rastrigin, ps. „Wiktor-Student-Architekt” oraz Ukrainiec Ołeksandr Zinczenko, funkcjonariusz FSB, który niegdyś był organizatorem tzw. Antymajdanów na Ukrainie.
Trzecim etapem operacji terrorystycznej miało być ogłoszenie na fali zamieszek powstania Kijowskiej Republiki Ludowej i przechwycenie władzy w centrum kraju. W tym celu Obywatelska Inicjatywa prowadziła od pewnego czasu intensywną agitację w jednostkach wojskowych, zakładach pracy i związkach zawodowych.
Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, to właśnie ta organizacja – wykorzystując nacjonalistyczne nastroje – sprowokowała też wielotysięczne zamieszki przed budynkiem parlamentu w Kijowie w dniu 14 października, w rocznicę utworzenia UPA.
Obecnie trwają przesłuchania zatrzymanych osób. Część z nich przyznała, że działała na zlecenie rosyjskich służb.
Kresy24.pl / unian, korrespondent.net, wł.
7 komentarzy
Gelayev
20 października 2014 o 23:17a ten kontrwywiad to ruska szkoła kgb. Więc do prawdy im daleko. STOP FASZYSTOM z upa !
Deryl
3 lutego 2015 o 22:40Zmień lekarza, synek, bo ten już ci nie pomaga tylko oszukuje. Zmień też leki na mocniejsze, bo te dotychczasowe przestały działać i grozi ci samounicestwienie.
Barnaba
20 października 2014 o 23:31A ja tam myślę że te SBU to może łapać najwyżej cieci z obrzynami. Jak by ruski wywiad to organizował to by oni nic o tym nie wiedzieli. Złapią jakiegoś lokalnego kmiota wsadzą mu nogi w ognisko to pod każdym zeznaniem się podpisze i ogłaszają potem sukces. Już tyle razy łgali że nie ma co wierzyć.
Deryl
3 lutego 2015 o 22:41Ile ci płacą putlerowcy od wpisu,trollu ?
no comment
21 października 2014 o 09:55A Rosjanin, nawet jak jeszcze nic nie powiedział, to już skłamał.
miki
21 października 2014 o 15:34dosadnie ale niezwykle trafnie to ująłeś
Mandaryn
3 lutego 2015 o 22:43No i pięknie! Przesłuchać i do piachu. Tak ,jak najczęściej robią Ruscy z niebezpiecznymi dla ich celów ludźmi.