Wywiad prasowy prezesa banku zakończył się przemocą

Wczoraj podczas wywiadu z prezesem zarządu Ukreximbanku Jewhenem Mecgerem dla dziennikarzy Radia Swoboda doszło do incydentu: pytanie dziennikarzy nie spodobało się bankierowi i kazał swoim podwładnym zabrać im sprzet nagrywający i usunąć część wywiadu, która została już nagrana. W efekcie dziennikarze pozostali bez nagrania wideo. Byli też przetrzymywani przez godzinę w gabinecie prezesa zarządu banku.

Dzisiaj Ukreksimbank poinformował, że nikt nie dopuścił się przemocy wobec ekipy filmowej, a wspomniane wydarzenia określił „spotkaniem nie dotyczącym wywiadu” i zagroził, że zwróci się do organów ścigania w sprawie rzekomego naruszenia tajemnicy bankowej i etyki dziennikarskiej przez dziennikarzy.

Z kolei Prokuratury Generalna Ukrainy poinformowała, że w tej sprawie zostało wszczęte śledztwo za utrudnianie legalnej działalności zawodowej dziennikarzom.

Kancelaria Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego potępiła zachowanie przedstawicieli Ukreximbanku w związku z incydentem z dziennikarzami.

Incydent z dziennikarzami skomentował doradca dyrektora Kancelarii Prezydenta Mychajło Podolak.

Poinformował, że Kancelaria Prezydenta zainicjuje usunięcie prezesa zarządu banku ze stanowiska.

„Sytuację wokół Ukreksimbanku można odbierać jedynie negatywnie. Oczywiście nie do zaakceptowania jest model zachowania, jaki społeczeństwo widziało u przedstawicieli banku. Wolność słowa jest jedną z fundamentalnych wartości na Ukrainie. Dlatego obowiązkiem urzędników każdego szczebla jest prawidłowe komunikowanie się z dziennikarzami i poszanowanie ich prawa do zadawania wszelkich pytań o znaczeniu publicznym. Nie ma znaczenia, o jakim poziomie mówimy i czy ta struktura działa w sektorze publicznym czy prywatnym. Zasady poszanowania pracy dziennikarskiej i formaty udostępniania informacji ważnych publicznie od dawna są określone i nie ma powodu, aby ich nie przestrzegać” – powiedział.

Według ostatnich informacji prezes zarządu Ukreximbanku Jewhen Mecger zawiesił wykonywanie swoich obowiązków na czas śledztwa. Poinformował o tym w swoim oświadczeniu.

„Sytuacja, która zaistniała wokół banku jest nie do przyjęcia. Moje nadmiernie emocjonalne reakcje i nieskrępowane zachowanie wobec dziennikarzy nie mają uzasadnienia. W pełni rozumiem swoją odpowiedzialność” – napisał.

Dodał, że w celu częściowego naprawienia szkody wyrządzonej reputacji banku „skaładam wniosek o rezygnację ze stanowiska Prezesa Zarządu na czas prowadzenia niezbędnych czynności śledczych Policję Państwową oraz audytu wewnętrznego Banku zgodnie z odpowiednimi procedurami”.

Opr. TB, UNIAN, https://president.gov.ua/, https://www.eximb.com/

fot. https://www.facebook.com/Ukrexim/

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: