Dobrze poinformowany kanał w Telegramie „Białoruski wywiad”, powołując się na źródła na szczytach struktur siłowych RB donosi, że Aleksander Łukaszenka wreszcie uległ Putinowi i zgodził się wesprzeć jego „operację specjalną” na Ukrainie siłami białoruskiej armii. Ale nie za darmo! W zamian za to Łukaszenka otrzymał „gwarancje jądrowe” i obietnicę pozostawienia go u władzy na Białorusi.
Jak podaje kanał, 5 kwietnia br. na spotkaniu w Moskwie, Łukaszenka obiecał Władimrowi Putinowi, że w decydującym momencie wyda rozkaz przystąpienia wojsk Republiki Białoruś do wojny w składzie wspólnego zgrupowania Państwa Związkowego.
Przystąpienie Białorusi do wojny ma się odbywać zgodnie z protokołem podpisanym wcześniej w Maczuliszczach przez ministrów obrony.
Po powrocie z Moskwy, na zamkniętym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa RB bez udziału cywilów, Łukaszenka wydał jej szefowi Aleksandrowi Wolfowiczowi rozkaz rozpoczęcia przygotowań do udziału w „operacji specjalnej”. Ten z kolei poinformował swoich zastępców i – w ograniczonym zakresie – szefów zarządów.
Co istotne, na papierze nie ma żadnego rozkazu, a porozumienie między dwoma psychopatycznymi dyktatorami zostało zawarte „na słowo”, albo jak kto woli „na gębę”!
Jak podaje kanał, „źródła informacji, zaniepokojone rozwojem wydarzeń proszą nas o ostrzeżenie zainteresowanych, że Łukaszenko tym razem „dojrzał”. Co więcej, decyzję podjął nie pod presją, a w wyniku „gwarancji nuklearnych” i gwarancji bezpieczeństwa dla siebie i systemu władzy na Białorusi”.
Łukaszenka obiecał Putinowi, że będzie działał na dwóch kierunkach: ukraińskim – w celu odciągnięcia Sił Zbrojnych Ukrainy ze wschodu i litewskim – w celu zakłócenia lub zerwania lipcowego szczytu NATO w Wilnie.
Siły Zbrojne Białorusi mają stworzyć na tych kierunkach „stan permanentnego zagrożenia”, a wkrótce zostanie też znacznie zwiększone wspólne zgrupowanie wojsk Federacji Rosyjskiej i Republiki Białoruś.
„W każdym razie, wyraźnym sygnałem wiarygodności otrzymanych przez nas informacji będzie praktyczne rozmieszczenie jednostek specjalnych z głowicami jądrowymi i lotnictwa bojowego bezpośrednio na terytorium Białorusi”, konstatuje kanał Białoruski Wywiad.
ba za t.me
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!