
Generał Moskalik brał udział w planowaniu operacji wojskowych przeciwko Ukrainie / kolaż UNIAN, zdjęcie Telegram/@mash
25 kwietnia 2025 w miejscowości Bałaszycha pod Moskwą doszło do eksplozji samochodu – pułapki, w pobliżu którego przechodził zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej Jarosław Moskalik. 59-letni generał zginął na miejscu.
Według kanału Baza, eksplozja nastąpiła około godziny 10:40 czasu lokalnego. Volkswagen Golf zaparkowany przy domu nr 2 na bulwarze Nesterowa został wysadzony w powietrze w momencie, gdy przechodził obok niego Moskalik. Siła wybuchu była tak potężna, że odrzuciła generała kilka metrów dalej i uszkodziła okna na kilku piętrach pobliskiego domu, zauważa portal „Ostrożnie. Moskwa”.
Według kanału Shot, improwizowany ładunek wybuchowy podłożony wewnątrz samochodu został zdetonowany zdalnie.
W 2015 r. generał Moskalik uczestniczył w rozmowach z Ukrainą w formacie normandzkim i był prelegentem na tematy związane z rosyjską operacją wojskową w Syrii. Prezydent Rosji Władimir Putin awansował go do stopnia generała lejtnanta w 2021 roku.
W 2022 roku Moskalik otrzymał od Ministerstwa Obrony mieszkanie w mieście Bałaszycha, w pobliżu którego doszło dziś do eksplozji.
Na ten moment media ustaliły, że wysadzony w powietrze „Volkswagen” zmieniał właścicieli co najmniej trzy razy od stycznia tego roku. Według kanału Mash, najpierw należał do 35-letniej Margarity W., która przekazała samochód 30-letniemu obywatelowi Azerbejdżanu. Ten ostatni niemal natychmiast odsprzedał „inomarkę” 26-letniemu Andriejowi P., który tydzień później sprzedał go 40-letniemu Ignatowi K., pochodzącemu z ukraińskiego miasta Sumy.
Komitet Śledczy potwierdził śmierć Moskalika i poinformował o wszczęciu sprawy karnej w sprawie zabójstwa i nielegalnego handlu materiałami wybuchowymi (art. 105 i 222.1 kodeksu karnego).
ba
1 komentarz
cyrus
25 kwietnia 2025 o 16:37I paszoł do Pekła