Manewry „Zapad – 2017” są sprzeczne z artykułem 180Konstytucji Republiki Białoruś o neutralnym statusie kraju, i rodzą napięcia w stosunkach z krajami europejskimi, – bije na alarm opozycyjny ruch „O Wolność!”.
Ruch „O Wolność!”cytuje artykuł 18 Konstytucji, który stwierdza, że „Republika Białoruś za cel stawia sobie uczynienie z terytorium kraju strefy wolnej od broni jądrowej, a państwa – neutralnym”.
W swoim oświadczeniu ruch podkreśla, że ćwiczenia „stwarzają napięcie w stosunkach z krajami europejskimi i osłabiają reputację Białorusi jako wiarygodnego partnera, który zachowuje neutralność, prowadzi politykę dobrosąsiedzką i jest platformą negocjacji dla uczestników lokalnych konfliktów”.
Rosja wszak „prowadzi agresywną politykę zagraniczną i stwarza bezpośrednie zagrożenie”, i jeśli wojsko rosyjskie (a według oficjalnych informacji będzie to „do trzech tysięcy” żołnierzy) pozostanie na Białorusi, suwerenność Białorusi będzie zagrożona, – piszą autorzy odezwy.
Ruch podziela obawy społeczeństwa, z powodu ogłoszenia części terytorium Białorusi „agresorem” (Wejsznoria – fikcyjny kraj w północno-zachodniej Białorusi, zamieszkały przez mniejszość polską i katolików) i zwraca uwagę, że scenariusz wcześniejszych wspólnych białorusko – rosyjskich manewrów nie przewidywał odrywania części terytorium kraju. Niepokój opozycji budzi też „nadmierna i jednostronna” współpraca z Rosją.
Ruch „O wolność!” żąda wycofania obcych wojsk z terytorium Białorusi zaraz po zakończeniu ćwiczeń, oraz wycofania się z tej części scenariusza, zakładającego wskazanie części terytorium Białorusi, jako terytorium wroga.
Według autorów apelu, zmieniona powinna zostać doktryna wojskowa Białorusi, ponieważ zagrożenie dla państwa stwarza rzekomy sojusznik – Rosja.
Ruch „O wolność!” żąda zagwarantowania przejrzystości manewrów i dopuszczenia do nich społecznej kontroli Białorusinów (Ministerstwo Obrony odmówiło takiej możliwości).
Wcześniej wszyscy sąsiedzi Białorusi, z wyjątkiem Rosji wyrażali obawy z powodu wspólnych ćwiczeń podkreślając, że Rosja może nie wycofać swoich żołnierzy i wykorzystać Białoruś jako punkt wyjścia do agresji przeciwko innym krajom.
Kresy24.pl/AB
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!