W związku z ultimatum białoruskich władz z 2 października, litewskie MSZ odwołuje kolejnych sześciu dyplomatów z Mińska i Grodna.
„Uwzględniając postulaty w trybie ultimatum i odwołując kolejnych sześciu dyplomatów z Mińska i Grodna, dążymy do zatrzymania procesu ograniczania kontaktów dyplomatycznych” – powiedziała BNS rzecznik litewskiego MSZ Rasa Jakilaitene.
„Strona białoruska nie uwzględniła naszych propozycji kompromisu i nadal domagała się ostatecznego zmniejszenia liczby litewskich dyplomatów, a gdy się nie zgodziliśmy, to pracujących na Białorusi dyplomatów zamierzano ogłosić persona non grata, co znacznie ograniczyłoby możliwości pracy tych dyplomatów w przyszłości” – powiedziała Jakilaitene.
Zwróciła uwagę, że 27 ministrów spraw zagranicznych UE poparło porozumiało się ws. rozszerzeniu listy białoruskich urzędników objętych sankcjami o kolejne 10 osób, w tym prezydenta Aleksandra Łukaszenkę.
Przypomnijmy, 2 października Białoruś odwołała ambasadorów z Wilna i Warszawy oraz wezwała Litwę i Polskę do odwołania ambasadorów z Mińska, a także do zmniejszenia liczebności personelu dyplomatycznego. Mińsk zażądał od Polski odwołania 32 dyplomatów a od Litwy 11.
Wyrażając solidarność z Litwą i Polską, większość krajów UE i Wielka Brytania odwołała swoich ambasadorów z Mińska.
oprac. ba na podst. interfax.by
3 komentarzy
Jarema
12 października 2020 o 19:22Wojna dyplomatyczna, napięcie sięga zenitu! Litwa odwołuje … cały świat wstrzymał oddech! Słyszano nawet, że wskazówki zegarka cofnęły się ponoć do tyłu! Co więcej czołowi intelektualiści przygotowują kolejną odezwę.
Tak to jest, jak nie ma się realnych instrumentów wpływu na ruskiego kacyka Łukaszenkę. Polskie, anachroniczne mapy mentalne trzymają się nieźle! Zaczyna robić się nie wesoło.
edward
12 października 2020 o 19:42Dlaczego ze strony naszego ministerstwa nie ma adekwatnej odpowiedzi ,czy my wogle mamy dyplomację
mar
13 października 2020 o 23:49Chcesz spalić osatni most porozumienia ?