„Podzielili nas legendami o ukraińskich faszystach, Prawym Sektorze, nacjonalistach i banderowcach! Sprawdzajcie, co mówią i co pokazują, nie wierzcie bezkrytycznie!”.
Kierując się wolterowską maksymą, że „bardzo rozsądnie jest wątpić”, studenci czterech największych ukraińskich uczelni zaapelowali do swoich rosyjskich kolegów o zerwanie informacyjnej kurtyny:
„Stoimy po różnych stronach barykady, a między nami są kilometry niezrozumienia: bajki o ukraińskich faszystach i nacjonalistach, Prawym Sektorze i banderowcach. Oto, co nas naprawdę dzieli: szum informacyjny. (…) Nie zaśmiecajcie rozumu fałszywymi informacjami, nie ulegajcie politycznym grom, myślcie samodzielnie, poddawajcie wątpliwość to, co słyszycie” – apelują Ukraińcy do swoich rosyjskich rówieśników.
Tłumaczą im, co wydarzyło się na Ukrainie:
„Rok temu odsunęliśmy od władzy dyktatorski reżim Janukowycza, totalną korupcję, odwrót od eurointegracji, cenzurę środków masowego przekazu, samowolę milicji. Studenci wyszli na pokojową akcję protestu. Po tym, jak krwawo się z nimi rozprawiono, na ulice wyległy miliony obywateli w całym kraju. Było strasznie, zginęło bardzo dużo ludzi, ale daliśmy radę, zjednoczyliśmy się, staliśmy się jeszcze silniejsi. To nie było, jak mówią kierujący waszym państwem, „siłowe przejęcie władzy”. To była rewolucja godności naszego narodu. Rewolucja zwyczajnych ludzi z całej Ukrainy zjednoczonych w walce o swoje prawa”.
„Naprawdę nie wiecie, dlaczego Europa i USA wprowadziły sankcje? Naprawdę uważacie, ze jest to spisek przeciwko Rosji? Naprawę w waszym świecie są tylko „swoi” i „obcy”? (…) I my, i wy – będziemy musieli wytłumaczyć naszym dzieciom, dlaczego strzelaliśmy do siebie albo dlaczego nic nie zrobiliśmy, aby zapobiec wojnie. I będzie nam wstyd za taką wspólną historię” – puentują młodzi Ukraińcy.
Zapewne sądzą, że te argumenty trafią do adresatów i ich przekonają…
Kresy24.pl
20 komentarzy
Barnaba
27 stycznia 2015 o 13:27Moim zdaniem u ruskich to wzbudzi jedynie uśmiech politowania nad naiwnością młodych Ukraińców…
Zygmunt
27 stycznia 2015 o 13:35Mylisz się. Trzeba robić wszystko, żeby zachować pokój na świecie, ale też wszystko, żeby nie pozwolić jednemu państwu niewolić drugie.
Barnaba
27 stycznia 2015 o 15:50A co sądzisz o referendum? Popatrz na Brytoli. Obiecali Szkotom referendum w dalszej perspektywie i przez cały czas ośmieszali (pisząc w telegraficznym skrócie) separatystów a jak przyszedł czas referendum to nie przeszło i mają całe państwo. A na Ukrainie zamiast porozmawiać to od razu strzelają…
Marek
27 stycznia 2015 o 17:52Barnaba… nie wiem co ty masz zamiast mózgu, ale na pewno nie mózg… Szkotom może Irlandczycy organizowali referendum? Przybyły tam może wojska z Danii czy Norwegii? Sam jesteś naiwny, ślepy… Niedawno pisałeś swoje urojenia o jakimś podciętym gardle jeńca przez Ukraińców. Ty to masz wyobraźnię! W tekście jest że zastrzelono ruskiego generała (co jest faktem), na zdjęciu widać postrzały w pierś… a ty piszesz o podcięciu gardła. OKULARY sobie kup lepsze. I ty nazywasz innych naiwnymi sam pisząc bajki i urojenia. Żałosne. Kto strzelał? To separatyści przywiezieni z Rosji strzelali, mordowali… Zanim Ukraina się pozbierała to oni już zamordowali wielu ludzi. Referendum? Pod bronią i ruską kuratelą? Takie jak na Krymie może gdzie formalnie głosowało 15% ludzi!!! I ty piszesz o naiwności innych… naprawdę jesteś żałosny.
Pafnucy
18 sierpnia 2015 o 11:05Sam jesteś żałosny „Marek”. Jedynymi mordercami w Donbasie są pieski Kołomojskiego z nazistowskich batalionów ochotniczych. Separatyści w tym kontekście są bardzo pożytecznymi hyclami. Chciałem jeszcze ci przypomnieć że to banderowcy strzelają w kierunku Donbasu. Wojska Noworosji to jedyna ochrona ludności rosyjskojęzycznej z Donbasu przed tą dziczą która chce zbudować tzw wielką UPAinę. Po zwycięstwie UPAiny zwróci się ona przeciw Polsce. Od wielu lat trwa regularne pranie mózgu UPAińców i wmawianie im kłamstw o tym że są wielkim narodem z ponad tysiącletnią tradycją tylko złe Lachy i Moskale okupowali ich ziemię. Pseudo historycy i spece od inżynierii społecznej wmawiają im że kiedyś we wczesnym średniowieczu czy starożytności istniała wielka Ukraina od Wisły do Donu tylko inaczej się nazywała i obce siły ją zniszczyły. I tę właśnie UPAinę trzeba odbudować. Zaczęli ją odbudowywać w 1918 strzelając do polskich dzieci we Lwowie. Potem była działalność terrorystyczna w II RP, 1939, Wołyń, Galicja i skończyło się Akcja Wisła którą takie naiwne polityczne dzieci jak ty bezwzględnie potępiają w imię jakiegoś „braterstwa czy „pojednania”. Jak świat światem, nie będzie nigdy banderowiec Polakowi bratem. Banderowska UPAina gorsza od Rosji Putina.
Paweł
27 stycznia 2015 o 13:33LUDOBÓJSTWO DLA IDEI – SZPADLEM W „BANDEROWCÓW”
Na przełomie kwietnia i maja 1945 roku postakowskie podziemie zawarło kilka lokalnych umów z OUN-UPA. Nie był to jeszcze sojusz WiN-UPA, ale zawieszenie broni, mające między innymi, a raczej przede wszystkim, zapobiec dalszym rzeziom.
Już na początku 1945 roku w celu zawarcia porozumienia z Polakami przybył na Lubelszczyznę Jewhen Sztendera – jeden z nielicznych żyjących dziś weteranów bitwy hrubieszowskiej. Porozumienia między Polakami a Ukraińcami niewątpliwie ocaliły życie setkom ludzi. Tak pisał o porozumieniach Sergiusz Martyniuk „Hrab”:
——— Początek cytatu ———
Ludność przyjęła naszą decyzję z ulgą, ale bez entuzjazmu. Od tej pory, gdy wchodziliśmy do polskiej wioski, to nie bano się przynajmniej, że ją wystrzelamy.
———- Koniec cytatu ———-
Zawieszenia broni nie zaakceptowało jednak NSZ (czemu „Wielka Polska” wciąż kojarzy mi się z „Wielką Armenią”?). Najważniejsze było pozbycie się mniejszości narodowych. Życie ludzkie, zwłaszcza cudze, nie było najważniejsze (Wołyń, Galicja Wschodnia, Lubelszczyzna, Gubernia Bakińska, Górski Karabach – czemu tak odległe od siebie terytoria przychodzą mi na myśl jednocześnie?). Znów kłania się „kłamstwo Żeromskiego” – najłatwiej przychodzi poświęcanie CUDZEGO życia dla wielkiej idei. Jednym słowem NSZ postanowiło porozumienia storpedować.
Przyszła więc kolej na Wierzchowiny – wieś ukraińską i (podobno) komunistyczną, gdzie partyzanci NSZ wkroczyli 6 czerwca 1945 roku. Oto fragment słynnego meldunku Pazderskiego:
——— Początek cytatu ———
W drodze postanowiono zlikwidować kilka ukraińskich wsi. Pierwszą i najbliższą miała być wieś Wierzchowiny […]. Wierzchowiny otoczono ze wszystkich stron i wycięto 194 osoby narodowości ukraińskiej. Kilkunastu zdołało uciec.
———- Koniec cytatu ———-
Marian Lipczak zeznaje:
——— Początek cytatu ———
…przeważnie strzelano bez wyboru, od najmniejszych dzieci do starców, taki był rozkaz „Szarego” [Marian Pazderski – P.]
———- Koniec cytatu ———-
Zastanawiająca i zarazem wstrząsająca jest rozmowa pewnej Polki z bardzo młodym żołnierzem NSZ. Relacjonuje tę rozmowę mąż – Stanisław Nieworaj:
——— Początek cytatu ———
…przyszedł do żony i prosi, żeby mu dała co zjeść, bo jest głodny. Ale wpierw chciał się pochwalić […] jakiego to on bohatera odegrał w Wierzchowinach. Powiada tak do żony: MÓWIĘ PANI, DWOJE STARUSZKÓW TAK SIĘ PROSILI, ŻEBY ICH NIE ZABIJAĆ, ALE JA ICH SZPADLEM POZABIJAŁEM” [podkreślenie wielkimi literami moje – P.]:
———- Koniec cytatu ———-
A teraz zapraszam czytelników na małe warsztaty z socjologii i psychologii. Poczytajcie proszę na „Onet.pl”, choćby przez jeden dzień poczytajcie, wpisy gniewnych patriotów. A potem zastanówcie się, co będzie, gdy ktoś da naćpanemu kibolowi albo isahakianiście szpadel do ręki? Gdy słyszałem na ulicach Wilna potępieńczo-zwierzęco-„patriotyczne” ryki polskich kiboli, odniosłem wrażenie, że niewiele brakuje, żeby doszło do nieszczęścia.
MOŻEMY DALEJ BAWIĆ SIĘ „W SPRYTNEGO ORMIANINA I GŁUPICH POLAKÓW”
Ale w rzeczywistości ani Ormianin nie jest tak sprytny, jak go malują, ani Polak nie tak głupi.
———————————–
———————————–
Słowo do „mojego” moderatora: chłopie! wyluzuj, bo tekst i tak się ukaże. Kresy24 to nie Onet, gdzie isahakianiści robią, co chcą.
———————————–
Tekst powyższy jest public domain. Nie chronią go żadne prawa autorskie i można go kopiować pod warunkiem, że nie będą wprowadzane zmiany.
tagore
27 stycznia 2015 o 14:31Plony zasiane dwa ,trzy lata wcześniej wzeszły tym czego należało się spodziewać. A rozejm zawarła UPA
aby poprawić swój wizerunek na zachodzie ,wspomnienia
dowódców i działaczy OUN wyraźnie to mówią licząc na wsparcie z zachodu.
obiektywna
13 marca 2015 o 02:25To może był jeden z nielicznych przypadków,na zasadzie wyjątku od reguły. Zreszta sam cytujesz wypowiedż „Hraba”: „od tej pory, gdy wchodzilismy do polskiej wioski, to nie bano się przynajmniej,że ich wystrzelamy”. Jeśli były przypadki zbrodni ze strony formacji poakowskich, to na pewno sprawcy zostali ukarani.Widocznie czytaliśmy rózne żródła.Np. St. Jastrzębskiego „Ludobójstwo nacjonalistów ukrainskich na Polakach na Lubelszczyżnie w l. 1939-1947-nie ma o tym wzmianki. Na lubelszczyznie w tym okresie nacjonalisci ukraińscy wymordowali 14-15 tys. Polaków, były to tylko „odpryski” zbrodni na kresach.
Odczep sie od księdza Isakowicza, napewno szpadel z jego strony ci nie grozi. Może prędzej odwrotnie.
Pafnucy
18 sierpnia 2015 o 11:21Świetnie. Prawdę napisałeś. A teraz liczbę ofiar ukraińskich proszę pomnożyć przez jakiś 1000, dodać to tego tortury, bestialskie mordy i będziesz miał obraz sytuacji Polaków na Wołyniu, Galicji, Lubelszczyźnie. Dodaj jeszcze to że wszystkie te tzw ofiary akcji odwetowych organizowanych przez Polaków dzielnie wspierały morderców z pUPA to będziesz wiedział dlaczego akcje miały miejsce. Tyko w Polsce morderstwa dzieci ruskich w tych akcjach się potępia a w tym bandersyfie usprawiedliwia, neguje i tuszuje.
Zygmunt
27 stycznia 2015 o 13:33Raczej nie trafią do tępych, czekistowskich łbów. Miejmy nadzieję,że w Rosji znajdzie się wystarczająco dużo trzeźwych i trzeźwo myślących, młodych Rosjan, zdolnych zmienić bandycką władzę, czekistowskiego Putlera i gotowych na pokojowe współistnienie z innymi otaczającymi ich krajami i narodami.
Fakty
27 stycznia 2015 o 14:32Nie sadze by rosjanie byli takimi frajerami jak ukraincy by obalac demokratycznie wybrana wladze i niszczyc wlasny kraj i równać z glębą przy okazji mordując sasiadow z miasta obok. Rosja to nie ukraina
Fakty
27 stycznia 2015 o 14:20Problem jest taki ze ukrainska armia zamordowala juz tysiace rosysjkich cywilow w donbasie lugansku bomabrdowaniami. Nazistowski batalion azow tez nie jest mitem i ich terroryzowanie pro rosysjkich ukraincow w miarupolu i innych miastach. Ukraincy nowy rok w kijowie swietowali łażac z pochodniami, zdjeciami bandery krzyczac zabic ruskich.. mlode ukrainki robily koktaile molotowa ktore zabily 50 prorosysjkich demontranto w odessie. Na to wszystko sa twarde dowody dziesiatki filmow ktore ruskie widzieli bo rt im to pokazuje i inne media rosyjskie. Nie dogadaja sie juz… za późno.
Marek
27 stycznia 2015 o 18:04Zmień nick na MITY. Bo twoje fakty to ewidentne brednie i bzdury z ruskiej propagandy. Mitomanie! Koktajle to mieli przygotowane w domu Związków Zawodowych dywersanci z Nadniestrza (sami żołnierze na urlopach z bronią)… Budynek płonął od wewnątrz bo twoi przyjaciele z Rosji chcieli się odciąć od nacierającego tłumu z ze schodów rzucali butelki przed drzwi na dole i dolne piętro. To jest nawet na waszych ruskich filmach. Pokaż te twoje TWARDE DOWODY… bo jest cała masa kiepskiej propagandy z Rosji na ten temat. Np jak na filmie gość z Prawego Sektora (ma opaskę ha ha ha) z dachu budynku Związków Zawodowych rzuca butelki z benzyną w tłum!!! Jaki gość z PS tam się dostał jak tam byli tylko ci dywersanci i paru oszołomów, którzy dali im się podpuścić. Większość tych „50 prorosysjkich demontranto” to nawet nie obywatele Ukrainy, a żołnierze rosyjscy z Nadniestrza!!! Tylko parę osób to byli mieszkańcy Odessy! Za ich śmierć są odpowiedzialni ci co wysłali tych dywersantów! To są fakty MITOMANIE!!!
Fakty
27 stycznia 2015 o 14:31Bo obejrzeniu stweirdzam że za bardzo ustawione i wyrezyserowane. Strasznie sztuczne. I niech nie udaja europejczyków bo i u nas biegaja ukrainscy studenci z falgami upa. Takze ci na filmie to aktorzy a prawdziwi studenci ukrainscy biegaja z flagami upa.
Michal
27 stycznia 2015 o 14:59uspokuj się sowiecie, nikt wam nie wierzy, przestańcie mordować ludzi. Tak wiele od Was wymagamy? Czemu zaatakowaliście najsłabszą Ukrainę, którą destabilizowaliście latami?
ert80
27 stycznia 2015 o 16:03Fakty z Rosji koleś nie kompromituj się jest tyle materiału z wojny w dombasie, oraz obiektywnych obserwacji sytuacji na miejscu, że propaganda jest nieskuteczna, no może dla gimbazy z onetu i paru innych dziadowskich portali. Proponuję myślącym ludziom zerknąć na http://www.nowastrategia.org.pl/category/wiedza/bezpieczenstwo-strefa-wiedzy/konflikty-zbrojne/
Marek
27 stycznia 2015 o 18:06PO co takie brednie tu piszesz? Jesteś tak przesiąknięty ruską propagandą, że aż mi ciebie żal. Sam jesteś sztuczny!
Daniellos
27 stycznia 2015 o 15:05„Fakty”- a kto ci to powiedzial, ze Rosjanie demokratycznie wybrali wladze? Kiedy? W Rosji wladza nigdy nie byla wybrana demokratycznie. Tam nie ma czegos takiego jak demokracja i nigdy nie bedzie!!! Rosja to mieszanka wielu narodowosci i kultur, ktòra by sie rozpadla, gdyby nie silna wladza centralna. To po pierwsze.
Po drugie wydaje mi sie, ze sam za duzo ogladasz RT, ktòra jest oficjalna, propagandowa telewizja panstwowa.
Po trzecie uwazam to za wspaniala akcje, moze wyrezyserowana, ale dajaca do pomyslenia. Banderowcy, Sowieci, AKowcy,Rosjanie, Ukraincy, Polacy itd maja jeden wspòlny podmiot – wszyscy jestesmy ludzmi i mamy tylko jedno zycie. Mozemy sie nawzajem wyrznac, ale tak naprawde nikt na tym nie skorzysta…
Scyta
27 stycznia 2015 o 17:26Ukraińcy wciąż stoją przed koniecznością, która od siebie odsuwają. Ta koniecznością jest zmierzenie się ze swoja zbrodnicza historią. Z najbardziej bestialskimi zbrodniami, jakich dokonywali ich dzisiejsi polityczni idole. Zachód póki co wykorzystuje Ukraińców do walki z Rosją, więc, nie wypomina banderowcom ich zbrodni, ale to się kiedyś musi skończyć. Ukraińcy prędzej czy później muszą stanąć z tym twarzą w twarz. Banderowskie zbrodnie na Polakach są czymś, co z niewieloma rzeczami można porównać pod względem bestialstwa. Naszą rolą jest aby im o tym przypominać.
Polak nr 1
27 stycznia 2015 o 18:09To jest dobra droga nie wszyscy Rosjanie zamiast mózgów mają pół litra najtańszej wódy.Oni pomału zaczynają coś kumać że coś jest nie tak, bo cały świat jest przeciwko nim.