Na cmentarzu na Antokolu w Wilnie rozpoczął się demontaż posągów sowieckich żołnierzy, nie zważając na to, że wcześniej Komitet Praw Człowieka ONZ rzeźby objął tymczasową ochroną. Mer Wilna Remigijus Šimašius oświadczył, że niewątpliwie jest to symbol sowieckiej ideologii, który nie ma nic wspólnego z mogiłami i jego demontaż jest zgodny z prawem i uzasadniony.
Według mera, wszystkie potrzebne do tego zezwolenia są, a wnioski komitetu ONZ nie stanowią przeszkody do demontażu.
Samorząd informuje, że rzeźby mają zostać usunięte tak, by nie zostały uszkodzone.
„Rzeźby zostaną zdemontowane do piątku lub poniedziałku” – poinformowała Rūta Leonavičienė, kierownik projektów spółki „Vilniaus BDT”, która wykonuje prace demontażowe.
Ministerstwo Sprawiedliwości i samorząd argumentują, że komitet ONZ został wprowadzony w błąd argumentami, że pomnik zostanie zbeszczeszczony, a znajdujące się w pobliżu szczątki zostaną ponownie pochowane. Władze informują, że nie mają takiego zamiaru.
Samorząd zapowiedział przekazanie usuniętych rzeźb Litewskiemu Muzeum Narodowemu.
ba za zw,lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!