Wiktor Medwedczuk, po posiedzeniu sądu w Kijowie, na którym orzeczono wobec niego środek zapobiegawczy w postaci ścisłego aresztu domowego, powiedział, że Taras Kozak, jego przyjaciel i współpracownik, również podejrzany o zdradę państwa, obecnie przybywa na leczeniu na Białorusi. Jego słowa przekazała gazeta „Hromadske” w swoim internetowym wydaniu.
„Wiem, gdzie przebywa deputowany Taras Kozak. Jest w trakcie leczenia na Białorusi” – powiedział.
Powiedział również, że komunikował się z Kozakiem po tym, jak został poinformowany o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a także zapewnił, że nie rozmawiali o złożu gazowym „Głubokaja” na Morzu Czarnym [prokuratura zarzuca jemu i Kozakowi bezprawną sprzedaż Rosji praw do wydobycia z tego złoża – red.].
„To mój przyjaciel, to jest członek rady politycznej naszej partii, oczywiście jesteśmy w kontakcie” – dodał.
Przypomnijmy, 11 maja prokurator generalna Irina Wenediktowa podpisała zawiadomienie o podejrzeniu deputowanych partii „Platforma Opozycyjna – Za życie” Medwedczuka i Tarasa Kozaka o zdradę stanu i usiłowanie grabieży zasobów narodowych na okupowanym Krymie.
Postawiono im zarzuty w sprawie nielegalnego przekazania pola gazowego Federacji Rosyjskiej, dostarczenie rosyjskim służbom specjalnym informacji zawierających tajemnice państwowe (o tajnej jednostce wojskowej Sił Zbrojnych Ukrainy), oraz prowadzenia działalności wywrotowej przeciwko Ukrainie – stworzenie sieci wpływów rosyjskich na Ukrainie w ramach firmy „Promin”.
SBU poinformowała wtedy, że Kozak przebywa w Rosji.
Opr. TB, https://hromadske.ua/
fot. Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!