„Białoruski” laptop, który Łukaszenka pokazał uczniom 1 września podczas uroczystości rozpoczęciu roku szkolnego 2022/23, będzie sprzedawany w cenie 1300 rubli (2 400 PLN).
Kiedy ten białoruski cud techniki, wyprodukowany przez producenta lodówek „Mińsk” – przedsiębiorstwo „Horizont” będzie dostępny, nie wiadomo. Ale białoruska telewizja propagandowa ogłosiła, że komputer z 15,6-calowym ekranem będzie kosztował 1300 rubli, a cena będzie zależała od „dodatków”. W materiale nie podano żadnych innych parametrów technicznych. Wiadomo, że białoruski „komponent” stanowi 12%.
Przypominamy, że 1 września podczas „lekcji otwartej” Łukaszenka pokazał nastolatkom jeden egzemplarz laptopa rzekomo Made in Belarus firmy Horizont.
Łukaszenka z dumą go prezentował, zachęcając młodzież, żeby podchodziła i oglądała to dzieło białoruskiej myśli technicznej.
„Specjalnie poprosiłem o przyniesienie tego produktu na nasze dzisiejsze spotkanie. To jest pierwszy komputer, numer jeden, który dostałem od naszych mądrych ludzi. Dostali zadanie poruszać się po świecie, znaleźć to, co najlepsze, to, czego nie potrafimy sami stworzyć: jakieś tam procesory, jakie oprogramowanie, to, co najlepsze i stworzyć ten komputer. Szczerze mówiąc, jest w nich dzisiaj mniej niż 20%, około 12% białoruskiego. Ale do końca roku będzie to już 30%. Ale sam fakt jest ważny – powiedział pokazując szary laptop z literą „H”.
Łukaszenka zaproponował, aby uczniowie i studenci nawet dotknęli komputera, aby upewnili się, że istnieje.
„Możecie go potem poszczupać, jeśli nie zostanie wam powiedziane, że został wykonany w naszej fabryce telewizorów Horyzont, jeśli go nie dotkniecie, to nie uwieycie, że został wykonany na Białorusi” – dodał Łukaszenka.
Według propagndowej telewizji BT nie wiadomo wciąż, jakie komponenty zostały wyprodukowane na Białorusi. Wiadomo, że białoruska jest obudowa sprzętu.
ba za nashaniva.com
2 komentarzy
Kocur
12 września 2022 o 12:1412 % laptopa, to agregat od lodówki Made in Belarus 😉
niunias
12 września 2022 o 17:54Z tym kołchozowym laptopem jest tak jak z tym ruSSkim robotem „Borysem” jak przyszedł covid-19 to się biedaczek rozchorował !