Aby zmniejszyć konsekwencje przyszłej odpowiedzialności politycznej i karnej, władze Kremla próbują obwiniać za wszystkie porażki i niepowodzenia tzw. „operacji specjalnej” na Ukrainie poszczególnych dowódców jednostek okupacyjnych. Przywództwo kraju rozpoczęło poszukiwania winnych według „najlepszych tradycjach stalinowskich”.
W ostatnich tygodniach Rosja zwolniła wysokich rangą oficerów, którzy, jak się uważa, słabo radzili sobie na wczesnych etapach inwazji na Ukrainę, pisze „European Truth”, powołując się na raport wywiadu.
W raporcie wymieniony zostal generał Sergiej Kisiel, który dowodził elitarną 1. Armią Pancerną Gwardii. Został usunięty za porażkę w Charkowie.
Wiceadmirał Igor Osipow, który dowodził Rosyjską Flotą Czarnomorską, został prawdopodobnie aresztowany po zatonięciu krążownika Moskwa w kwietniu br. Ukraiński wywiad poinformował 17 maja, że przeciwko I zastępcy Osipowa, wiceadmirałowi Pinczukowi wszczęto śledztwo.
Szef sztabu Rosji Walery Gierasimow prawdopodobnie pozostanie na stanowisku, ale nie jest jasne, czy zachowa zaufanie prezydenta Putina.
Za straty w ludziach i sprzęcie usunięto dowódcę 6 Armii gen. Jerszowa, a za złe wykonanie zadań – dowódcę 22 Korpusu Armijnego Floty Czarnomorskiej (czyli część Południowego Okręgu Wojskowego) na Krymie gen. Arkadija Marzojewa i dowódcę 103 Brygady zabezpieczenia płka Michaiła Ponomariowa.
Wywiad wskazuje, że wszystkie te kary tylko przyczyniają się do szerzenia wśród okupantów nieufności do swoich dowódców. Wojskowi przywódcy kraju agresora nadal zadziwiają świat swoją niekompetencją i dążeniem do autodestrukcji.
Brytyjski wywiad potwierdza doniesienia służb ukraińskich, że w ostatnich tygodniach w Rosji zwolniono wysokich rangą dowódców.
„Powszechna w rosyjskim systemie kultura ukrywania strat i szukania kozłów ofiarnych sprawi, że wielu wojskowych będzie teraz próbowało wszelkimi sposobami uniknąć osobistej odpowiedzialności za niepowodzenie. Obciąży to dodatkowo scentralizowany model zarządzania, a dowódcy już teraz coraz częściej odraczają kluczowe decyzje, pozostawiając to swoim przełożonym”, komentuje ustalenia wywiad.
Brytyjczycy poinformowali niedawno, że rosyjska ofensywa w Donbasie straciła impet i nie będzie mogła zostać wznowiona przez co najmniej miesiąc, a problemy systemowe wciąż narastają.
Według nich postęp wojsk rosyjskich może być utrudniony przez utratę sprzętu mostowego i dronów, „stale niskie morale” oraz zmniejszoną zdolność bojową jednostek, których nie da się szybko zastąpić.
opracb. ba za eurointegration.com.ua/ facebook.com/DefenceIntelligenceofUkraine/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!