Od stycznia do listopada ubiegłego roku Ukraina importowała zespoły paliwowe dla elektrowni jądrowych o łącznej wartości 356,087 mln dolarów. Poinformowała o tym Państwowa Służba Statystyki Ukrainy.
Według opublikowanych przez nią danych w tym czasie importowano z Rosji 218,79 t paliwa jądrowego za 200,10 mln dolarów (56,2% całkowitego zapotrzebowania w paliwo jądrowe). Zakupy w Szwecji wyniosły 211,43 t o wartości 155,98 milionów dolarów. Udział dostaw ze Szwecji wyniósł 43,7%.
Te zakupy są wynikiem podjętej przez Ukrainę w 2014 roku dywersyfikacji źródeł dostaw paliwa jądrowego do swoich elektrowni jądrowych i zmniejszenia zależności od jednego źródła – rosyjskiej firmy „TWEL”. Wówczas ukraińska państwowa spółka „Energoatom” zawarła z amerykańską firmą „Westinghouse” umowę od dostawach paliwa jądrowego z jej zakładu w Szwecji.
W styczniu 2018 r. „Energoatom” i „Westinghouse” przedłużyły do 2025 r. umowę na dostawy paliwa jądrowego. Obecnie paliwo ze Szwecji wykorzystywane jest w elektrowniach jądrowych „Zaporoska” i „Południowo-ukraińska”. Według Państwowego Komitetu Statystyki Ukrainy w 2018 r. importowano z Rosji 335,2 t paliwa jądrowego za 374,2 mln dolarów (71,6% całkowitego zapotrzebowania w paliwo jądrowe), a ze Szwecji – 211,4 ton za 148,5 mln dolarów (28,4% całkowitego zapotrzebowania w paliwo jądrowe). Odpowiednio, w 2017 r. zakupione w Rosji za 368,9 mln dolarów paliwo jądrowe stanowiło 69,2% w ogólnej strukturze zakupów), a dostawy ze Szwecji za 164,5 mln dolarów – 30,8%.
Przypomnijmy, „Energoatom” jest największym producentem energii elektrycznej na Ukrainie z udziałem w całkowitej produkcji około 50%. Firma odpowiada za bezpieczeństwo eksploatacji wszystkich elektrowni jądrowych w kraju i zajmuje siódme miejsce na świecie pod względem mocy eksploatowanych reaktorów. Na Ukrainie funkcjonują 4 elektrownie jądrowe z 15 blokami energetycznymi, w tym największa w Europie „Zaporoska” z 6 blokami o łącznej mocy 6000 MW.
Opr. TB, http://www.ukrstat.gov.ua/
fot. Wikipedia
1 komentarz
SyøTroll
23 stycznia 2020 o 08:53Ciekawe czy to dlatego trwa tam seria „wyłączeń reaktorów”, z powodu „awarii nie zagrażających życiu lub zdrowiu, z powodu zwiększonego prmieniowania”, jak twierdzą ukraińskie służby. Jak się naleje ropy do benzyniaka to nie pojedzie, mimo że paliwo jest dobre.