Chcemy, by do idei Trójmorza Polska dokładała budowanie bezpieczeństwa energetycznego – mówił w środę prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z przedstawicielami biznesu w Zagrzebiu.
Prezydent RP wraz z małżonką Agatą Kornahauser-Dudą od poniedziałku przebywali z wizytą w Chorwacji. We wtorek Andrzej Duda prowadził rozmowy m.in. z prezydent Kolindą Grabar-Kitarović i premierem Andrejem Plenkoviciem. W środę prezydenci Polski i Chorwacji spotkali się z przedstawicielami biznesu. Andrzej Duda podkreślał, że pomiędzy obu krajami nawiązały się relacje biznesowe, które rodzą bardzo dobre perspektywy. Zaznaczył, że polscy przedsiębiorcy już teraz dzięki swoim działaniom realizują ideę Trójmorza. W tym kontekście prezydent Duda wymienił m.in. rozwój infrastruktury oraz budowę systemu bezpieczeństwa energetycznego, w tym gazoport w Świnoujściu.
– W tej chwili przygotowujemy się do stworzenia rurociągów, które umożliwią sprowadzanie do Polski gazu z szelfu norweskiego, co będzie dla Polski oznaczało całkowitą już dywersyfikację dostaw gazu w stosunku do naszego rocznego zapotrzebowania – mówił prezydent. – To nie jest nasza ambicja (…), żeby zaspokoić własny rynek i zabezpieczyć siebie, my chcemy być także dostawcą bezpieczeństwa i w związku z tym chcemy także tworzyć zabezpieczenie dla naszych partnerów w Europie Środkowej – podkreślał. – I stąd chcemy, aby do inicjatywy Trójmorza Polska ze swojej strony dokładała budowanie bezpieczeństwa energetycznego.
Prezydent Kolinda Grabar-Kitarović wyraziła nadzieję, że efektem Forum Biznesowego będą konkretne projekty między przedsiębiorstwami z Polski i Chorwacji, ale także z państwami trzecimi. Podkreślała konieczność rozbudowy infrastruktury energetycznej, co pomoże państwom naszego regionu w osiągnięciu bezpieczeństwa energetycznego.
Szczyt Trójmorza, trudna sytuacja na Ukrainie i przyszłość Unii Europejskiej
Lipcowy szczyt Trójmorza w Warszawie, którego gościem będzie prezydent USA Donald Trump, sytuacja na Ukrainie i przyszłość Unii Europejskiej – były głównymi tematami wtorkowych rozmów prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Chorwacji Andrejem Plenkoviciem. Szef gabinetu politycznego prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział, że rozmowa prezydenta RP i premiera Chorwacji dotyczyła m.in. trudnej sytuacji na Ukrainie (we wtorek z wizytą w Zagrzebiu przebywał również premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman). – Jednym z naturalnych zadań polityków z naszego regionu jest wspieranie procesu pokojowego na Ukrainie i bezpieczeństwa w regionie — podkreślił prezydencki minister. Polski prezydent rozmawiał z premierem Chorwacji również na temat przyszłości Unii Europejskiej oraz bezpieczeństwa Europy związanego m.in. z kwestią zagrożeń terrorystycznych. (Czytaj również: Co oznacza dla Polski i Europy Środkowej wizyta prezydenta Trumpa w Warszawie oraz: Obecność Prezydenta USA na szczycie Trójmorza to wspólny sukces Polski i Chorwacji.)
Kresy24.pl/prezydent.pl(PAP)
14 komentarzy
profesor
14 czerwca 2017 o 14:26Norwegia będzie pośrednikiem pomiędzy Rosją a Polską. Bravo!
Zygmunt Janiewicz
14 czerwca 2017 o 18:40@profesor
Idiotyzm nie jest karalny.
profesor
15 czerwca 2017 o 18:03dla ciemnych Zygmuciów:
http://forsal.pl/artykuly/930959,tania-ropa-norwegia-ma-jeszcze-wiekszy-problem-zloza-surowca-sie-wyczerpuja.html
Norwegia nie będzie samowystarczalną. Złoża się wyczerpują i gdzie, Zygmusiu, jak myślisz będą dobierali? W USA?? No!
Ale idioci też muszą jakoś żyć i pisać.
jubus
17 czerwca 2017 o 11:07Bardzo dobrze, ze pan to przytoczył. Norwegia przestaje być samodzielną potęgą energetyczną na północy. Wchodzi w kryzys ekonomiczny i widać tego pierwsze symptomy, regiony zachodnie, uzależnione od ropy i gazu, sa już w ekonomicznej recesji, rośnie bezrobocie. Tylko gigantyczne zasoby finansowe Norwegii, które zmagazynowali przez dekady prosperity może pozwolą Norwegom przejść na zupełnie inny model ekonomiczny. Ale to będzie bardzo bolesne i tak.
Jako ciekawostkę mogę podać fakt, że Norwegia chce postawić na przemysł zbrojeniowy. Norwegowie już teraz współpracują z Polską, są państwem członkowskim NATO, które wydaje więcej na obronę niż większość członków. Warto byłoby rozwijać współpracę z Norwegią w tym zakresie. Zamiast kupować sprzęt wojskowy od Amerykanów czy innych państw, warto kontynuować politykę taką jaką zastosowano przy Rosomakach, które są fińskie.
jubus
17 czerwca 2017 o 11:10To zresztą temat na szerszą dyskusję, ale nie ma możliwości budowy Intermarium bez Nordyków. Finlandia była zaliczana do Intermarium już w latach 30-ych. Dzisiaj można rozszerzyć to o Skandynawów, przede wszystkim Duńczyków, ale także i Norwegów i Szwedów. Pamiętajmy, że kraje nordyckie, to sąsiedzi Bałtów, Niemiec i Rosji. Skoro Intermarium tworzone jest jako przeciwwaga dla wpływów Berlina i Moskwy, to nie może się ono obyć bez Nowej Unii Kalmarskiej.
Tofik13
14 czerwca 2017 o 23:49A moze polska bedzie posrednikiem miedzy norwegia a rosja ktora bedzie kupowac gaz po rozpadzie federacji
profesor
17 czerwca 2017 o 13:30Właśnie i cały czas mi o to chodzi!
Polska powinna była być pośrednikiem i otrzymywać gaz i ropę z Rosji i odsprzedawać Norwegii.
Dziękuję, że chociaż Pan/i mnie rozumie).
observer48
15 czerwca 2017 o 02:12Kacapia powoli zdycha. Prezydenci Duda i Trump w akcji.
jubus
15 czerwca 2017 o 09:29Dwóch lokajów Izraela.
jubus
15 czerwca 2017 o 09:28Niech Pan (p)rezydent wpierw poczyta co nieco o Międzymorzu. Ja czytałem bardzo dużo, znam temat nie od dziś. Proszę wskazać mi, gdzie w Trójmorzu mowa o istnieniu organizacji ponadnarodowych typu UE, NATO i od kiedy to Międzymorze miało mieć jakiegoś „patrona”. Dzisiaj się wydaje, że Trójmorze to jedynie nowa forma zniewolenia przez jakąś potężną siłe zewnętrzną, typu USA czy ChRL. TRÓJMORZE WYCELOWANE JEST PRZECIWKO UE, NATO, ROSJI, USA, CHINOM.
jubus
16 czerwca 2017 o 10:07Jeśli chodzi o samo Trójmorze, dobrze by były, aby znacząco rozszerzyć Grupę Wyszehradzką na wszystkie państwa tego regionu. Grupa Wyszehradzka nie spełnia oczekiwań Polski i dzisiaj widać, że interesy totalnie się rozjeżdżają. Jedynie Słowacja może być uznawana za 100% partnera. Ja bym dodał właśnie Chorwację, jako bratni kraj, obok Słowacji. Trzeba raz na zawsze skończyć z tym debilnym madzierofilstwem w Polsce. Węgrzy nigdy nie byli żadnymi braćmi, bo po pierwsze to Azjaci, a po drugie byli wrogami i rywalami Polski w Europie Środkwej. Węgry okupowały Słowację, Chorwację, część Rumunii. Czyli naszych prawdziwych przyjaciół i sojuszników.
Żądam, aby Polska zaczęła bardziej twardą politykę wobec Węgier i bardziej ostentacyjną wobec anty-węgierskich, propolskich państw. Widać, że pan Duda to robi, co niezmiernie mnie cieszy. Regularne spotkania ze Słowakami, teraz Chorwacja, czas na Rumunię i na Serbię.
Pokażemy w końcu aroganckim Madziarom, gdzie ich miejsce!
Niech żyje Trójmorze, precz z Wyszehradem, precz z Czechami, precz z Węgrami.
profesor
17 czerwca 2017 o 13:32Należy stworzyć wspólnotę krajów słowiańskich, dzisiaj tylko to uratuje nasz kraj od nędzy.
tagore
29 czerwca 2017 o 10:24Najpierw trzeba pod parasolem USA wygrać starcie
z Niemcami i Moskwą.
józef III
9 lipca 2017 o 21:00Kolinda jest super !