Większość Rosjan nie uwierzyła w wersję przedstawioną przez Kreml, w sprawie katastrofy samolotu szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna i jego tragicznej śmierci.
Tylko 27% Rosjan uwierzyło w słowa głowy państwa, że samolot Prigożyna spadł z powodu wybuchu granatu na pokładzie. Pokazał to sondaż przeprowadzony przez grupę sondażową Russian Fields, którego wyniki zostały opublikowane przez portal RTVI.
38% respondentów nie zgodziło się z wersją władz, a kolejne 33% miało trudności z udzieleniem odpowiedzi. Jednocześnie odsetek tych, którzy się nie zgodzili, wyniósł 41% wśród mężczyzn i 35% wśród kobiet. W grupie respondentów powyżej 60 roku życia 42% nie potrafiło odpowiedzieć na pytanie, czy wierzą prezydentowi.
Respondenci z wyższym wykształceniem w większości nie uwierzyli w historię serwowaną przez Kreml (42%), ale nawet wśród tych, których wykształcenie ogranicza się do szkoły średniej, jedna trzecia (32%) nie „łyka” jej.
Na pytanie otwarte, co zdaniem ankietowanych było przyczyną katastrofy lotniczej, najczęstszymi odpowiedziami były zabójstwo na zlecenie (13%), „sprzeczki polityczne” (13%) oraz atak lub sabotaż terrorystyczny (12%) . Ponadto respondenci wymieniali takie opcje, jak „samolot został zestrzelony z zewnątrz (obrona powietrzna/pocisk)” (7%), „wypadek/błąd pilota” (6%) oraz „Prigożin żyje/inscenizacja” (5% ).
Biznesowy odrzutowiec założyciela Grupy Wagnera Embraer Legacy, na pokładzie którego, według Rosawiacji, znajdował się Prigożyn i jego współpracownicy, rozbił się w obwodzie twerskim 23 sierpnia. Na pokładzie znajdowało się łącznie 10 osób, z których wszystkie zginęły. Prigożyn został pochowany prywatnie na cmentarzu Porochowskim w Sankt Petersburgu 29 sierpnia.
Komitet Śledczy wszczął sprawę karną w związku z katastrofą samolotu za naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu i eksploatacji transportu lotniczego (art. 263 kodeksu karnego). Na początku października Putin lub jego sobowtór, powołując się na pierwsze wyniki śledztwa w sprawie katastrofy, powiedział, że samolot nie został zestrzelony.
„W ciałach zabitych w katastrofie znaleziono fragmenty granatów ręcznych. Nie było żadnego zewnętrznego uderzenia w samolot. Jest to już ustalony fakt, wynik ekspertyzy” – powiedział Putin.
Przyznał również, że Prigożyn i jego kolesie mogli znajdować się na pokładzie samolotu w stanie odurzenia narkotykowego, ale odpowiednia ekspertyza nie została przeprowadzona. W związku z tym Putin przypomniał, że po buncie Prigożyna FSB znalazła 5 kg kokainy w biurze jego firmy w Petersburgu.
ba za rtvi.com
Sondowanie końca: Co wynika z badań Kremla na temat wojny na Ukrainie
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!