Zeszłej nocy pożary wybuchły w dwóch rafineriach ropy naftowej w Rosji. W obwodzie rostowskim pożar wybuchł na terenie rafinerii w Nowoszachtyńsku.
Z informacji podanych przez rosyjską TASS wynika, że powodem incydentu był atak dronów.
Jak poinformował gubernator regionu Wasyl Gołubiew „bezzałogowy statek powietrzny uderzył w konstrukcję kładki łączącej budynki cechów, po czym eksplodował” . Pożar został już ugaszony, nie ma ofiar.
Drugi pożar miał miejsce na Terytorium Krasnodarskim. Płonął tu zbiornik ilskiej rafinerii ropy naftowej w pobliżu czarnomorskiego portu Noworosyjsk.
„Działają straże pożarne i pracownicy Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, składający się z 48 osób i 16 jednostek sprzętu” – napisał w nocy gubernator obwodu rosyjskiego Wieniamin Kondratiew. Przypomniał, że to już druga nieprzespana noc w regionie. Wczoraj we wsi Valna w rejonie Temruk płonął zbiornik z produktami ropopochodnymi.
Kanał BAZA Telegram wyjaśnia, że okoliczni mieszkańcy słyszeli trzy eksplozje „prawdopodobnie z terenu fabryki” przed pożarem.
Pożar, który wybuchł około godz. 3:00 nad ranem został już ugaszony;
„Służby ratunkowe poinformowały, że ugasiły pożar nieco ponad dwie godziny później” – podała w czwartek rano agencja prasowa TASS. W akcji brało udział około 200 strażaków.
1 komentarz
Ed Mundry
22 lipca 2024 o 14:37Let the western Allies allow ukrainian soldiers to strike military objects with their weapon and amunition deep in territory of Russia! Much more than 100km is needed… Ukraine has the right to defend herself by full attack over the agressor territory. Moscow and other big russian cities should be the main target of american long range missles! Only in that way we can defeat our common enemy…