Czechy zamierzają pozbyć się uzależnienia od rosyjskiej ropy do połowy przyszłego roku. Czeskie władze zaczną znosić ulgi na import „czarnego złota” z Rosji.
Premier Petr Fiala zauważył, że wniosek o zniesienie ulg dla rosyjskiego importu zostanie złożony po zakończeniu projektu rozbudowy włoskiego ropociągu TAL.
Radio Praga International pisze, że modyfikacja technologiczna włoskiego ropociągu zakończy się do końca 2024 roku, a potem zostaną już tylko prace wykończeniowe i testy eksploatacyjne.
Fiala powiedział, że to posunięcie pomoże zakończyć 60-letnią zależność Republiki Czeskiej od rosyjskiej ropy.
Po rozbudowie rurociąg TAL będzie dostarczał do Czech dodatkowe 4 mln ton ropy rocznie, co pokryje zużycie obu rafinerii w miastach Litwinow i Kralupy nad Wełtawą
UE zakazała już importu rosyjskiego węgla i ropy naftowej transportowanej drogą morską, czyniąc wyjątki dla niektórych krajów śródlądowych. Osobno kraje UE dyskutują o sankcjach za przeładunek rosyjskiego gazu skroplonego w Europie.
UE zatwierdziła także prawną możliwość blokowania przez państwa członkowskie rosyjskim przedsiębiorstwom korzystania z ich infrastruktury do importu gazu. Hiszpania i inne kraje wyraziły jednak obawy, że rosyjski gaz skroplony po prostu wpłynie do innych portów UE.
Opr. TB, ruski.radio.cz
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!