Jak podał portal Fontanka.ru, w Sankt Petersburgu policja zatrzymała poszukiwanego od lat listem gończym przez polską policję i Interpol Krzysztofa P. 60-letni mężczyzna został zatrzymany we własnym biurze w związku z oskarżeniem o rozpowszechnianie w latach 2005-2009 pornografii z udziałem nieletnich i zwierząt.
Według prokuratury, policji i mediów polskich, jeszcze niedawno w internecie publikował zwyrodniałe treści, np. na forum pedofilów chwalił się zgwałceniem, zabiciem, poćwiartowaniem i spaleniem sześciolatki.
Polska policja ścigała Krzysztofa P., który w internecie występował jako “Piotr”, od 2006 roku. Pochodzi spod Łodzi, ale już wtedy mieszkał w Rosji. W 2011 roku prokuratura postawiła mu zarzut rozpowszechniania pornografii dziecięcej. Od 2013 roku pedofil był poszukiwany polskim listem gończym, jednak sprawę umorzono w związku z niemożliwością ustalenia jego adresu. Sprawę nagłośnił w 2016 Polsat News. Stacja ustaliła, że w Petersburgu pracuje w biurze konstrukcyjnym WiPS, z którym zbudował m.in. drugą scenę Teatru Marinskiego i remontował stadion Zenitu Sankt Petersburg. Jako szanowany ekspert występował w telewizji i wykładał na wyższych uczelniach, jeździł po Europie, ma rosyjską rodzinę. Cały czas miał być aktywny w internecie i wypowiadać się na forach dla pedofilów. Strona polska domagała się od rosyjskich organów ścigania wydania mężczyzny, jednak bezskutecznie. Najwyraźniej, nastąpił przełom w tej sprawie.
Nie wiadomo, czy zbrodnie, którymi chwalił się „Piotr”, miały miejsce naprawdę, czy też były wytworem jego chorej fantazji.
MaH / Belsat.eu / Fontanka.ru
Ilustracja: Zdjęcie Krzystofa P. z listu gończego polskiej policji
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!