W Gelsenkirchen w zachodnich Niemczech z inicjatywy Marksistowsko-Leninowskiej Partii Niemiec i mimo sprzeciwu władz lokalnych uroczyście odsłonięto pomnik Włodzimierza Lenina, przywódcy przewrotu bolszewickiego z 1917 roku i pierwszego przywódcy Rosji Sowieckiej.
Według inicjatorów postawienia pomnika, jest to pierwszy pomnik Lenina na terenie Niemiec, nie licząc oczywiście dawnej NRD. Pomnik pochodzi z lat 50., z Czechosłowacji, został usunięty po upadku komunizmu i przeleżał w magazynie aż trafił do niemieckich komunistów. Ci postanowili postawić go na gruncie należącym do partii, przed jej siedzibą.
„Lenin był jednym z pierwszych bojowników o wolność i demokrację” – napisała w specjalnym oświadczeniu przewodnicząca Markistowsko-Leninowskiej Partii Niemiec Gabi Fechtner. Podkreśliła też, nawiązując do wydarzeń w USA, Wielkiej Brytanii czy innych krajach zachodnich, że skończył się czas „pomników rasistów, antysemitów, antykomunistów i innych reliktów przeszłości”.
#Gelsenkirchen: #Lenin und die #MLPD – ein Topthema in den Medien mit bemerkenswerten Berichten | #einPlatzfuerLenin #Sozialismus #Kommunismus | Zum Artikel: https://t.co/8H26KnWiiC pic.twitter.com/Uk1itCv0A0
— MLPD (@mlpdde) June 21, 2020
Historycy szacują, że reżim Lenina odpowiedziany jest za śmierć minimum 100 tysięcy ludzi wymordowanych w czasach „czerwonego terroru” w latach 1917-22. Dlatego przedstawiciele głównych partii niemieckich w radzie miasta już w marcu potępili postawienie pomnika określając Lenina jako uosobienie „represji, terroru i straszliwego ludzkiego cierpienia” i zapowiedzieli kroki prawne, by uniemożliwić postawienie, jak się wyrazili „antydemokratycznego symbolu”. Batalia prawna trwała kilka miesięcy. Ostatecznie sąd wyższej instancji w Muensterze zezwolił na postawienie pomnika Lenina.
Oprac. MaH, euronews.com, pch24.pl, twitter.com/mlpdde
Ilustracja: Pixabay License
5 komentarzy
peter
21 czerwca 2020 o 23:55Niech postawia pomnik Hitlerowi tez nacjonal demokrata byl za bezklasowym spoleczenstwem i dbal o dobro ludu pracujacego
Radecki20
22 czerwca 2020 o 06:18Jestem antykomunistą i nigdy nie zaakceptuję kultu mordercy, a takim właśnie mordercą był Lenin. Tego typu pomniki tylko w muzeum totalitaryzmów, na równi z Hitlerem, Stalinem i tego typu zbrodniarzami.
Андрей
22 czerwca 2020 o 10:16Co dziwic, rosia i niemcy to pszeciez bratanki
qumaty
22 czerwca 2020 o 14:19wg Suworowa (bylego agenta GRU który o CCCP jednak coś wiedział) Lenin był gorszym zwyrodnialcem niż Stalin, bo on akceptował nawet morderstwa dzieci czego o Stalinie rzec nie można. Lenin miał tylko mniej czasu. Odmóżdżenie i odporność na szokujące relacje i fakty związane z komunizmem, lewicowców (by nie rzec lewakom) na Zachodzie są po prostu niepojęte i ciągnie się to od samego początku bolszewizmu. Jechali do tego „raju robotników i chłopów” na pewną śmierć z całego świata, choć sami komuniści zwali ich „pożytecznymi idiotami”
Darek
23 czerwca 2020 o 19:16Dokładnie. Tylko nielicznym jak Orwell w porę otworzyły się oczy.