Oddziały armii ukraińskiej, które obecnie znajdują się w oblężonym Mariupolu, odmówiły kapitlacji. Poinformował o tym premier Ukrainy Denys Szmyhal.
„Miasto nadal nie upadło” – powiedział Szmyhal, wyjaśniając, że wojska ukraińskie nadal kontrolują część Mariupola.
„Dlatego wojska rosyjskie nie mają pełnej kontroli” – dodał.
Przypomnijmy, 16 kwietnia rosyjskie Ministerstwo Obrony ponownie wezwało obrońców Mariupola do złożenia broni w tonie ultimatum. W tym celu Rosjanie zażądali zaprzestania działań wojennych od 06:00 17 kwietnia. Każdy, kto złoży broń, ma rzekomo gwarancję zachowania życia.
Dziś, 17 kwietnia, rosyjscy najeźdźcy ogłosili „udostępnienie korytarza do kapitulacji”, ale ukraińscy żołnierze nadal bronią miasta. Próby najeźdźców, by pokazać, że miejsce działań wojennych ogranicza się tylko do huty Azowstal, nie odpowiadają rzeczywistości.
W odpowiedzi na ultimatum rosyjskich najeźdźców, jeden z obrońców Mariupola powiedział korespondentowi „The Time” Simonowi Shusterowi, że nie poddadzą miasta, pomimo okrążenia przez wojska rosyjskie i ciągłego ostrzału.
Opr. TB, https://www.reuters.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!