W nocy z 19 na 20 listopada na osiedlowym parkingu w Grodnie, w powietrze wysadzono samochód. Okazało się, że należy on do funkcjonariusza milicji, którego dane opublikowały wcześniej na czarnych listach niezależne kanały – poinformował Komitet Śledczy.
„Dziś wieczorem (około 01:30) przyszła wiadomość o wybuchu na jednym z podwórek w Grodnie, informuje kanał Nexta w serwisie Telegram.
Jak się okazało, hałas był spowodowany eksplozją w pobliżu jednego z samochodów zaparkowanych na podwórku. Właścicielem samochodu okazał się czynny milicjant. Wszczęto sprawę karną.
oprac. ba na podst. charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!