W okolicach Torecka w Donbasie do ukraińskiej niewoli trafili oficerowie rosyjskiego wywiadu. Poinformowała o tym na swoim kanale w Telegramie 12. Brygady Specjalnego Przeznaczenia „Azow” Gwardii Narodowej Ukrainy.
Pięciu rosyjskich okupantów zostało zatrzymanych przez żołnierzy 2. batalionu „Azowa”. Co więcej, Rosjanie okazali się nie zwykłymi zmobilizowanymi czy byłymi skazańcami, ale doświadczonymi oficerami wywiadu. Przez kilka dni stawiali opór ukraińskim żołnierzom. Poddali się po śmierci swojego dowódcy.
Później przed kamerą więźniowie opowiadali, że przed poddaniem się ściągnęli na siebie ogień artyleryjski, który jednak rozpoczął się dopiero, gdy już poddali się żołnierzom „Azowa”.
Rosjanie powiedzieli także przed kamerą, że w niewoli spodziewali się tortur, ale do niczego takiego nie doszło.
Już w niewoli okupanci przyznali się także do popełniania zbrodni wojennych, w szczególności do egzekucji ukraińskich cywilów i wojskowych.
Opr. TB, t.me/azov_media
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!