Od 20 marca 2018 r., w poszukiwaniu pracy i lepszych warunków życia Ukrainę opuściło ponad 1,3 mln osób. Co minutę ich liczba wzrasta o 2 osoby. Takie dane podała anonimowa strona www.ukrainianpeopleleaks.com.
Jej adres powiązany jest ze stroną WikiLeaks, międzynarodową organizacją non-profit, która publikuje informacje niejawne z anonimowych źródeł. Symptomatyczny jest komentarz pod ową zatrważającą liczbą ukraińskich gastarbaiterów oraz wstecznym stoperem, który co 30 sekund odnotowuje kolejnego ukraińskiego emigranta zarobkowego – „Według danych ONZ do 2050 roku ludność Ukrainy może zmniejszyć się o 18%, do 36 mln mieszkańców; kraj ryzykuje, że w końcu stanie się państwem ludzi starych i dzieci. Jednym z głównych czynników wyjazdu jest migracja zarobkowa”.
Do obliczeniu statystyki emigracji zostały wykorzystane dane ogłoszone przez ministra spraw zagranicznych Pawła Klimkina, który stwierdził, że w poszukiwaniu pracy, co miesiąc, Ukrainę opuszcza 100 tysięcy osób.
Według Ministerstwa Polityki Społecznej, problem migracji zarobkowej, w ten czy inny sposób, dotknął już 9 mln osób (w tym rodziny Ukraińców, którzy opuścili kraj). W tym roku zagrożenie wpływem migracji zarobkowej na sytuację w gospodarce zostało po raz pierwszy uwzględnione w prognozie Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego i Handlu. W większości szpitali brakuje już pielęgniarek. Również pracodawcy skarżą się na brak pracowników. Z kolei Narodowy Bank Ukrainy zauważył, że migracja zarobkowa jest jednym z głównych zagrożeń dla Ukrainy.
Opr. www.ukrainianpeopleleaks.com, UNIAN
fot. https://censor.net.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!