Dziś wchodzi w życie dekret Aleksandra Łukaszenki pozwalający białoruskiemu przewoźnikowi lotniczemu Belavia na handel towarami pochodzącymi ze sklepów Duty Free, w tym alkoholem i papierosami.
Belavia zapowiada, że sprzedaż towarów bezcłowych w trybie testowym zostanie uruchomiona 20 sierpnia.
Na początek handel na pokładzie będzie organizowany tylko na sześciu rejsach: do Antalyi, Amsterdamu, Stambułu, Larnaki, Mediolanu i Barcelony, na dalszym etapie liczba kierunków docelowych, będzie stopniowo zwiększana.
Przedstawiciel Belavi zapowiada w rozmowie z portalem tut.by, że asortyment na pokadach będzie dość szeroki; będą zabawki, przekąski i napoje oraz perfumy i kosmetyka, a także tytoń i alkohol.
Już teraz wiadomo, że nie będzie można płacić kartą płatniczą, wyłącznie gotówką – rublami białoruskimi i rosyjskimi, dolarami i euro.
Ceny na towary będą takie same jak w sklepach bezcłowych Duty Free.
Towary będą traktowane jako artykuły spożywcze, wywożone z obszaru celnego Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej.
Na pytanie tut.by, czy będą ograniczenia ilościowe przy zakupie używek, przedstawiciel Belavii wyjaśnia, że obrót towarami musi być zgodny z prawodastwem kraju, do ktorego udaje się pasażer.
oprac.ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!