Nadszedł czas, kiedy każdy błąd sił bezpieczeństwa może nas bardzo drogo kosztować, a jego ceną jest pokój i bezpieczeństwo ludzi -powiedział Aleksander Łukaszenka 20 lutego podczas spotkania z kadrą oficerską organów bezpieczeństwa.
Według Łukaszenki, aby białoruskie społeczeństow mogło się poczuć bezpeicznie, musi zobaczyć na ulicach uzbrojonych funkcjonariuszy.
„Kolejne zadanie dla wszystkich organów ścigania, przede wszystkim Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Człowiek powinien czuć się bezpiecznie w domu, w pracy, na ulicy o każdej porze dnia. Ostrzegam Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, KGB, służby specjalne, kogokolwiek, prokuraturę należy wziąć pod kontrolę. Ostrzegać. Nasi ludzie, patrole, powinni być na ulicach” – powiedział Łukaszenka.
Ale jeśli wcześniej te patrole rzekomo chodziły „z gołymi rękami”, teraz trzeba je uzbroić.
„A teraz patrole muszą być uzbrojone w broń palną, przynajmniej w pistolety. I każdy powinien to wiedzieć. I powinni spokojnie chodzić po ulicach. Gwarancją jest to, że na tym terenie nie będzie żadnych przestępstw” – przekonywał Łukaszenka.
Dyktator polecił Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, KGB, służbom specjalnym i prokuraturze przejęcie kontroli nad tą sprawą.
Jednocześnie jego zdaniem spada poziom przestępczości w kraju: według nich spadła liczba poważnych i szczególnie poważnych czynów nielegalnych. Jednocześnie „odnotowuje się negatywną tendencję: rośnie liczba oszustw, wyłudzeń i cyberprzestępczości”.
I jak zauważa Nasza Niwa, włądze nie zamierzają odstąpić od fali represji politycznych:
„Jak mnie poinformowano, podjęto dodatkowe środki w celu szybkiego rozwiązania przestępstw o charakterze ekstremistycznym. Dziś to jest najważniejszy aspekt utrzymania prawa i porządku: powstrzymywanie działań łajdaków i zapobieganie błądzeniu, którzy nie do końca rozumieją, do czego zmierzają zagraniczni kuratorzy.”
ba za nashaniva.com
1 komentarz
Radek
21 lutego 2024 o 13:50O jak ja kocham to miejsce
Tu jest tyle policji
Czuję się bezpiecznie
Kochanie czemu szepczesz
Możemy być spokojni opuśćmy ręce
Opuśćmy ręce