W strategii migracyjnej rządu Donalda Tuska pojawiła się zapowiedź zmian, które mają być „odpowiedzią na zgłaszane nadużyć w procesie repatriacji i przyznawania Kart Polaka” – czytamy w piątkowym wydaniu dziennika „Rzeczpospolita”.
Strategia opisuje min. politykę państwa dotyczącą nabywania obywatelstwa polskiego przez cudzoziemców oraz repatriacji osób polskiego pochodzenia.
Dokument odnosi się także do instrumentu polityki migracyjnej, jakim jest „Karta Polaka”.
Do tej pory o wydanie dokumentu potwierdzającego przynależność do Narodu Polskiego mogli się ubiegać np. działacze polonijni. Po trzech latach działalności w organizacjach polonijnych dana osoba mogła złożyć wniosek o Kartę Polaka — wystarczyło potwierdzenie szefa lokalnej organizacji polonijnej.
Ten zapis, jak przypomina „Rzeczpospolita”, budził wiele zastrzeżeń, gdyż ubiegający sie o dokument w konsulatach przedkładali zaświadczenie, i nie musieli wykazywać polskiego pochodzenia — wskazuje gazeta.
Co więcej, w przeszłości dochodziło również do nadużyć ze strony wnioskodawców. Posługiwali się oni sfałszowanymi dokumentami, które potwierdzały ich polskie pochodzenie.
Karta Polaka jest atrakcyjna dla cudzoziemców ze Wschodu – już po roku gwarantuję możliwość otrzymania obywatelstwa polskiego, co z kolei daje nieograniczony dostęp do krajów UE,
— przypomina gazeta.
Posiadaczom KP przysługuje min.
- bezpłatna roczna wiza krajowa,
- prawo osiedlenia się w Polsce (karta stałego pobytu), a po roku otrzymania obywatelstwa polskiego,
- uczęszczania do polskich szkół i uczelni na takich samych zasadach jak obywatele polscy oraz korzystania z ułatwień w uzyskiwaniu stypendiów,
- podejmowania pracy i prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce na takich zasadach jak obywatele polscy,
- korzystania z ulgi na przejazdy środkami transportu kolejowego,
- korzystania z bezpłatnego wstępu do muzeów państwowych,
- korzystania z nieodpłatnej opieki lekarskiej w nagłych przypadkach.
Przepisy dotyczące pomocy uchodźcom z Ukrainy przewidują, że posiadacze Karty Polaka są objęci wszystkimi przywilejami niezależnie od tego, czy przekroczyli granicę polsko-ukraińską, czy też opuścili Ukrainę na przejściach z innymi sąsiadującymi krajami, a następnie przyjechali do Polski.
Posiadacz ma także pierwszeństwo przy ubieganiu się o pomoc finansową dedykowaną wsparciu Polaków za granicą.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Kartą Polaka legitymuje się obecnie ponad 206 tys. osób. Najwięcej Kart wydano obywatelom Białorusi i Ukrainy.
ba za rp.pl/polskieradio.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!