Informację o tym, że nowy metropolita Kijowa i całej Ukrainy, 39-letni Epifaniusz jest miłośnikiem powieści polskiego Noblisty o pierwszych chrześcijanach odnalazł rosyjskojęzyczny serwis BBC w wywiadzie, jakiego duchowny udzielił w 2013 roku.
Podczas ówczesnej rozmowy z dziennikarzami różnych redakcji na pytanie o swoje prywatne zainteresowania odpowiedział, że jedną z jego ulubionych książek jest właśnie „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza, wymienił poza tym dzieła Grigorija Skoworody (ukraińsko-rosyjski poeta, filozof i kompozytor żyjący w XVIII wieku), z których, jak się wyraził czerpie „wiele chrześcijańskich mądrości”.
W artykule-sylwetce Epifaniusza przypomniano też, że od lat jest bliskim współpracownikiem patriarchy Kijowa Filareta (a od 5 lat jego formalnym zastępcą, czyli namiestnikiem). W mediach ukraińskich i rosyjskich czasem nazywa się go „cieniem Filareta”.
Wykształcenie, inaczej niż większość duchownych prawosławnych na Ukrainie starszego pokolenia (wykształconych w Rosji), odebrał na uczelniach na Ukrainie i w Grecji. Doskonale zna język grecki (jak można się domyślić, i klasyczny, i współczesny), co pozwala mu utrzymywać dobre kontakty w Patriarchacie Konstantynopola i Cerkwi greckiej.
Już w 2013 roku w mediach Epifaniusz, gdy został zastępcą Filareta, zapowiadał że Ukraina będzie miała swoją uznawaną, zjednoczoną niezależną Cerkiew.
Urodził się jako Siergiej (ukr. Serhij) Dumenko 3 lutego 1979 roku we wsi koło Odessy. Potem mieszkał i uczył się w innej wsi koło Czerniowiec na Bukowinie północnej. Na tych ziemiach, należących w latach międzywojennych do Rumunii, żyją wierni różnych religii i narodowości (w tym także Polacy), a ludność Bukowiny uważa się za jedną z najbardziej pobożnych na Ukrainie. W 1996 roku wstąpił do seminarium w Kijowie należącym do Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Kijowskiego, a następnie naukę kontynuował w Kijowskiej Akademii Teologicznej. Ukończył tam teologię w 2003 roku uzyskując tytuł „kandydata nauk” teologicznych. Stopień ten, używany jest w krajach byłego ZSRS, można porównać mniej więcej ze stopniem doktora na Zachodzie. Epifaniusz został doktorem teologii w 2012 roku, czyli odpowiednikiem mniej więcej doktora habilitowanego według tytulatury zachodniej.
Przez następne lata pracował jako wykładowca, a także pracownik kancelarii Cerkwi kijowskiej w diecezji w Równem, również na zachodniej Ukrainie. W latach 2006-07 studiował teologię w Atenach. Oprócz pracy kurialnej i dydaktycznej, zajmował się tłumaczeniami pism ojców i doktorów Kościoła ze starożytnej greki na ukraiński. W 2007 roku został szefem katedry filologii na Kijowskiej Akademii Teologicznej. Pod koniec tego roku przyjął śluby zakonne i przyjął imię Epifaniusz. Potem stopniowo w kolejnych latach Filaret mianował go na coraz wyższe funkcje kościelne, aż w 2008 roku został archimandrytą i sekretarzem Filareta, a także namiestnikiem męskiego zakonu w Kijowie. W 2009 roku został biskupem perejesławskim, chmielnickim i boryspolskim. W 2012 roku Filaret mianował go arcybiskupem. W Cerkwi kijowskiej odpowiadał za sprawy wykształcenia. W 2013 roku Filaret mianował go namiestnikiem, czyli zastępca na wypadek jego śmierci lub niemożności sprawowania urzędu.
BBC zauważa, że Epifaniusz rzadko wypowiadał się na tematy inne niż religijne i teologiczne. Unikał opowiadania o swoim życiu prywatnym oraz o sprawach publicznych. Były jednak wyjątki. Wyżej wspomniano wypowiedź z 2013 roku o tym, że będzie jeden niezależny ukraiński Kościół prawosławny. Razem z Filaretem odwiedzał protestujących na Majdanie. Zaś w 2015 roku, po agresji Rosji na Ukrainę, na jego oficjalnej stronie internetowej opublikowano artykuł sprzeciwiający się działaniom Cerkwi moskiewskiej na Ukrainie opisanej jako przedstawiciel państwa-agresora. Tytuł artykułu jest znamienny: „Jak długo jeszcze w ukraińskich duszach będzie grasować Moskwa?”.
Oprac. MaH, bbc.com
fot. CC BY-SA 4.0
1 komentarz
Tomek
16 grudnia 2018 o 05:39Właściwie „кандидат” to „doktor” a „доктор” to „doktor habilitowany”.