Rzecznik ukraińskiego lotnictwa wojskowego płk Jurij Ihnat oznajmił, że w celu skutecznej obrony kraju i uzyskania przewagi w powietrzu, Ukraina potrzebuje około 128 nowoczesnych myśliwców. Chodzi o takie maszyny, jak amerykańskie samoloty wielozadaniowe F-16 lub podobne konstrukcje.
W wywiadzie dla Radia Swoboda rzecznik ukraińskiego lotnictwa powiedział:
„Trwają dyskusje na temat dokładnej liczby maszyn. Zrozumiałe, że wojna weryfikuje plany, ale nie ma wątpliwości, że potrzebujemy ponad 100 samolotów, żeby można było rozmieścić je na różnych lotniskach, a były w stanie odpowiadać na różne wyzwania i uderzać w cele. Atakować zarówno samoloty jak też cele naziemne i tyły przeciwnika”.
Ukraiński wojskowy mówił również na temat szkolenia ukraińskich pilotów na samolotach F-16, które są prowadzone w Wielkiej Brytanii i Szwecji.
W Wielkiej Brytanii trenują młodzi piloci, którzy ukończyli w tym roku uczelnię lotniczą. W ich przypadku nauka polega głównie na szkoleniu podstawowym i pogłębionej nauce języka angielskiego.
W Szwecji szkoleni są absolwenci z 2016 roku, czyi lotnicy z kilkuletnim doświadczeniem bojowym.
Jak już wcześniej informowaliśmy, Holandia zadeklarowała, że przekaże Ukrainie 42 samoloty F-16, a rząd Dani zadeklarował, że dostarczy Kijowowi 19 maszyn F-16.
RTR na podst. PAP
1 komentarz
Adrian
21 sierpnia 2023 o 19:58Pytanie kto to obsłuży…masowe szkolenie pilotów i mechaników skończyło się po 91….z angielskim słabo poza tym personel test zaangażowany w bieżące walki…. należało by pójść drogą Izraela z egalitarnym poborem i zasada Ezera Weizmana ,,najlepsi ludzie na pilotów, najlepsze dziewczyny dla pilotów” tam młodzi walczą żeby dostać się do komandosów lub lotnictwa i rekrutować przyszłych pilotów i mechaników wśród młodzieży pomaturalnej….i tu dochodzimy to strukturalnej patrologii, przejawem walki z nim są ostatnie dymisję szefów ich komisji rekrutacyjnych ale problem jest szerszy, ochotnicy nie mogą liczyć na rotację,w okopach też są pewnie ludzie którzy mają odpowiedniej umiejętności językowe czy mechaniczne ale ktoś musi ich odciążyć lub zluzować, młodzi pouciekali na zachód, proszę jechać w weekend nad pierwszy zbiornik wodny usłyszcie podchmielonych Ukraińców….z pomocy zrobiła się forma drenażu i wspierania patologi….nikt nie rodzi się żołnierzem ale mieszanka prawa i dyscypliny można stworzyć egalitarna powszechna armię, czasem potrzeba i przymusu, Sikorski nad Wkra w 1920 też stosował karę śmierci jak ktoś zasłużył…. pewnie nie On jeden, to chyba s zupełnie innego niż bataliony zaporowe