Prawo zakupu/sprzedaży ziemi na Ukrainie będą mieli wyłącznie Ukraińcy – zapowiedział prezydent Zełenski.
„Ziemia należy do Ukraińców. W modelu, który proponujemy wraz z rządem, tylko obywatele Ukrainy i ukraińskie firmy będą mogły kupować lub sprzedawać ziemię. Opowiastki o Chińczykach, Arabach lub kosmitach zabierających naszą ziemię wagonami to „straszaki” – zapewnił prezydent podczas przemówienia na konferencji poświęconej reformie zarządzania gruntami.
Podkreślił, że kwestia rynku gruntów na Ukrainie jest bardzo drażliwa i dlatego wymaga szerokiej i publicznej dyskusji.
Wcześniej rząd zapowiadał, że pozwoli zagranicznym firmom sprzedawać i kupować udziały w ziemi. Firmy te musiałyby jednak zarejestrować podmiot prawny na Ukrainie.
W sierpniu 2019 r. Zełenski powiedział podczas ukraińsko-tureckiego forum biznesowego w Stambule, że Ukraina przeprowadzi reformę gruntów do końca roku, aby stworzyć rynek gruntów o powierzchni 40 mln ha.
Prezydent Ukrainy polecił parlamentowi przed 1 grudnia 2019 r. przyjąć projekt ustawy o rynku gruntów rolnych. Wcześniej prezydent Zełenski opowiadał się za zniesieniem moratorium na sprzedaż gruntów i otwarciem rynku gruntów rolnych na Ukrainie.
Zakaz sprzedaży gruntów rolnych na Ukrainie został wprowadzony w 2001 roku. Od 2002 r. moratorium było wielokrotnie przedłużane. W grudniu 2018 r. Rada Najwyższa przedłużyła go do 1 stycznia 2020 r.
W związku z zakazem sprzedaży gruntów rolnych na Ukrainie jedynym sposobem na odpłatne przekazanie ziemi zainteresowanej osobie jest jej dzierżawa. Ta forma jest zwykle zawierana długoterminowo, średnio na 8-10 lat. Jednocześnie wartość dzierżawionych udziałów ziemi jest niedoszacowany, a rynek jest niekonkurencyjny.
oprac.ba na podst. zik.ua
1 komentarz
kaska
20 września 2019 o 00:10Nowi przybysze juz sie ta ziemia zajma bo dla nich jest zarezerwowana.