Władze okupacyjne Doniecka poinformowały, że biuro Denisa Puszylina zostało ostrzelane przez wojska ukraińskie. Kijów nie potwierdza ataku.
Budynek administracji szefa samozwańczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej w Doniecku został poważnie uszkodzony w wyniku ostrzału, poinformowali agencję Interfax naoczni świadkowie.
Ostrzał centrum Doniecka miał miejsce 23 sierpnia. Pojawiły się doniesienia, że odnotowano bezpośrednie trafienie w budynek mieszkalny w dzielnicy Woroszyłowskiej.
„W wyniku ostrzału zginął młody człowiek urodzony w 2004 roku”, poinformował mer miasta Aleksiej Kulemzin.
Pocisk trafił też w budynek administracji szefa samozwańczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Widoczne są znaczne uszkodzenia. W tej chwili prowadzona jest ewakuacja. Według wstępnych doniesień nie ma ofiar wśród urzędników.
Administracja przekazała agencji Interfax, że szef DNR, Denis Puszylin, nie został ranny w efekcie nalotu.
„Szef jest w bezpiecznym miejscu, nie został ranny” – poinformowali kolaborujący z agresorem urzędnicy.
Ukraiński ostrzał centrum Doniecka we wtorek uszkodził też budynek hotelu Central – podała Doniecka Agencja Informacyjna (DAN). Ucierpiał teren centrum handlowego „Green Plaza”.
Według agencji, linie energetyczne na ulicy, przy której znajduje się budynek hotelu, zostały zerwane w wyniku ostrzału artyleryjskiego.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!