W lutym br. Rosjanie ponieśli dotkliwe straty w ludziach i uzbrojeniu. Choć nie były oen największe od rozpoczęcia pełnowymiarowej agresji na Ukrainę, to w marcu najpewniej będą one znacznie większe i mogą być rekordowe. Taką prognozę przedstawił obserwator wojskowo-polityczny Ołeksandr Kowałenko, zauważając, że niestety luty nie pokazał takiego wskaźnika, jednak wynika to głównie z faktu, że luty jest najkrótszym miesiącem w roku.
„Gdyby nie krótkość samego miesiąca, wskaźnik strat byłby rekordowy… Możemy stwierdzić, że średnie dzienne zniszczenia rosyjskich najeźdźców były naprawdę rekordowe w lutym, ale specyfika czasu trwania miesiąca nie pozwoliła stać się rekordowym” – wyjaśnił.
Jak zauważył ekspert, straty w wyposażeniu wojsk rosyjskich wskazują zarówno na niedostatki w uzbrojeniu, jak i na relatywną rekompensatę utraconego sprzętu, jednak nawet przy takich wskaźnikach marzec powinien zdecydowanie pokazać rekordowe straty Rosji.
„Proces kompensacji strat pojazdów średnio i lekko opancerzonych jest coraz bardziej utrudniony i opóźniony przez wieloletnią degradację procesów techniczno-technologicznych w kompleksie wojskowo-przemysłowym Federacji Rosyjskiej, który nie są w stanie zaspokoić potrzeb armii w wojnie na pełną skalę” – dodał.
Przypomnijmy, całkowite straty bojowe Rosji na Ukrainie od 24 lutego 2022 r. to wstępnie 149 240 żołnierzy.
Rosja straciła także w walkach na Ukrainie: 3388 czołgów, 6630 wozów bojowych piechoty, 2383 systemy artyleryjskie, 478 wyrzutni rakiet średniego zasięgu, 247 systemów obrony powietrznej,300 samolotów i 288 śmigłowców.
Opr. TB, t.me/zloyodessit/18450
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!