Była deputowana nacjonalistycznej partii „Swoboda” Irina Farion wyraziła swoją opinię na temat Białorusinów, którzy nie rozumieją języka białoruskiego: To „moralne kaleki”.
Znana ze skandalicznych wypowiedzi, była deputowana Werchownej Rady Ukrainy, polityk nacjonalistycznej partii „Swoboda” Irina Farion wyraziła swoje oburzenie po obejrzeniu filmu, na którym białoruska dziennikarka zwraca się do mieszkańców Białorusi w ich ojczystym języku, a oni nie rozumieją słów i proszą o powtórzenie.
„Uważnie posłuchajcie tych elokwentnych dziwaków. Większego paskudztwa nie znajdziecie. To moralne kaleki” (…), pisze Farion o Białorusinach skażonych wirusem moskofilii. „Wśród nas też się tacy włóczą, sprawmy, aby pobyt na Ukrainie był dla nich nie do zniesienia. Po prostu radośnie udawajcie, że ich nie rozumiejecie”, napisała Farion na swoim Facebooku.
Iryna Farion to ukraińska nacjonalistka, antysemitka i polonofob. Filolog języka ukraińskiego i kultury, docent wydziału języka ukraińskiego na Politechnice Lwowskiej (Instytut Nauk humanitarnej i społecznej). Ukraińska posłanka Svobody.
Iryna Farion publicznie kultywuje pamięć zbrodniarza Stepana Bandery i OUN-UPA, opowiada się za zjednoczeniem tzw. ukraińskiego Wschodu i Zachodu, jest zwolenniczką czystek etnicznych na Ukrainie szczególnie dotyczy to Żydów, Polaków i Rosjan.
Kresy24.pl/nn.by/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!