Szef Policji Narodowej Ukrainy Siergiej Kniaziew oświadczył, że w celu zwalczania na Ukrainie nielegalnego wydobycia bursztynu należałoby najpierw zakwalifikować ten proceder do przestępstw ciężkich lub szczególnie ciężkich. Poinformował o tym podczas wczorajszego spotkania roboczego w Żytomierzu, któremu przewodniczył prezydent Wołodymyr Zełenski.
Kniaziew uważa, że pierwszym krokiem powinno być zwiększenie odpowiedzialności za naruszenie zasad użytkowania zasobów mineralnych, a także nielegalny obrót wydobywanym bursztynem. Samo wydobycie bursztynu natomiast powinno zostać prawnie uregulowane.
„Przede wszystkim konieczne jest zwiększenie odpowiedzialności karnej za naruszenie przepisów dotyczących ochrony zasobów mineralnych. Zmiany w Kodeksie karnym dotyczące zmiany klasyfikacji tego przestępstwa na ciężkie lub szczególnie ciężkie, umożliwią bardziej efektywne dokumentowanie działań organizatorów i wykonawców tego nielegalnego biznesu” – powiedział.
Podkreślił, że następnym krokiem może być wprowadzenie odpowiedzialności karnej za sprzedaż nielegalnie uzyskanego bursztynu. Obecnie przed sądem stają tylko poszukiwacze i przewoźnicy, czyli zwykli wykonawcy, zaś osoby zaangażowane w nielegalny zakup bursztynu, jego magazynowanie i sprzedaż unikają takiej odpowiedzialności.
„Ważnym środkiem zapobiegającym nielegalnemu wydobyciu bursztynu jest ustawowe uregulowanie tej działalności. Proces ten znalazł odzwierciedlenie w projekcie ustawy „W sprawie produkcji i sprzedaży bursztynu”, który został przyjęty przez Radę Najwyższą już w 2015 r. Niestety w lutym 2017 roku sama ustawa nie została uchwalona przez parlament” – przypomniał.
Według niego, ustawa jasno określa warunki legalizacji tego biznesu, reguluje i upraszcza procedury licencyjne. „Wobec braku odpowiedniego aktu regulacyjnego mamy wielu poszukiwaczy, pracujących poza prawem, i tylko dwa przedsiębiorstwa państwowe, które oficjalnie mogą produkować bursztyn” – podkreślił.
Zauważył też, że ze względu na ciągłe zmiany pracowników i kierownictwa przedsiębiorstwo znajduje się w stagnacji i faktycznie nie przynosi państwu zysków. Jednocześnie na każdą tonie nielegalnie wydobytego bursztynu budżet państwa traci około 600 tys. hrywien.
„Według przybliżonych szacunków, tylko w obwodzie rówieńskim poszukiwacze powinni rocznie płacić 20 mln hrywien podatku rocznie i 30 tys. hrywien za każdy hektar wynajętej ziemi” – podsumował.
Opr. TB, https://www.president.gov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!