Oddziały separatystów wycofały się z Szyrokino pod Mariupolem, o które od wielu miesięcy trwała zażarta bitwa. Armia ukraińska przejęła całkowitą kontrolę nad kompletnie zrujnowaną miejscowością.
Decyzję o oddaniu Ukraińcom Szyrokino potwierdziła delegacja rosyjska na posiedzeniu wspólnego centrum ds. kontroli zawieszenia broni w obecności przedstawicieli OBWE. Tym samym spełniony został jeden z warunków porozumienia z Mińska, które przyznawało Szyrokino stronie ukraińskiej.
W ten sposób zakończyła się jedna z najbardziej krwawych bitew wojny w Donbasie, która kosztowała życie setek ludzi. Miejscowość kilka razy przechodziła w trakcie walk z rąk do rąk. Prawie cała ludność uciekła z miasteczka już dawno, pozostało kilkadziesiąt osób.
Opublikowano też dane o poległych w walkach. Według dowództwa pułku „Azow”, który od początku walczył pod Szyrokino, separatyści stracili tam łącznie ponad 800 żołnierzy – zabitych, rannych i wziętych do niewoli. Strona ukraińska straciła 60 zabitych i 200 rannych.
Przypomnijmy, że oprócz „Azowa” pod Szyrokino walczył też pułk „Donbas” i 37 Batalion ukraiński. Ich żołnierze uważają, że zwyciężyli i twierdzą, że czekają na rozkaz, aby kontynuować marsz na wschód aby wyzwolić kolejne ukraińskie terytoria.
Tymczasem separatyści oskarżyli „rosyjskich generałów”, że to oni oddali Ukraińcom Szyrokino. „Położyli tam trupem setki naszych chłopaków, a potem „heroicznie zdemilitaryzowali”. Co tu w ogóle robią te tabuny rosyjskich generałów?” – pyta na portalu społecznościowym jeden z separatystów.
„To, co stało się w Szyrokino to poddanie naszych pozycji. Jakby tam tego politycznie nie opakować, to jest po prostu bezzasadny odwrót. Nasi chłopcy czują się zdradzeni. Coraz częściej widzę taką zdradę w Donbasie. Teraz Ukraińcy zaatakują pewnie Nowoazowsk” – pisze inny rozgoryczony DNR-owiec.
Zdaniem ekspertów, ze strategicznego punktu widzenia oddanie przez Rosjan Szyrokino Ukraińcom może wskazywać na rezygnację albo poważne opóźnianie się planu „wyrąbania” lądowego korytarza z Rosji na Krym wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego. Teraz stanie się to trudniejsze. A tak wygląda wyzwolone Szyrokino po wielu miesiącach walk:
Kresy24.pl
23 komentarzy
Paweł
3 lipca 2015 o 14:32Dobry materiał. Konkrety, zdjęcia, żywa historia, a nie pierdoły isahakianistów o tym, że „Lietuvis” to bardzo banderowski banderowiec.
Etam
3 lipca 2015 o 16:18Regularna armia rosyjska stracila 800 ludzi a 18 letnie noby po miesiecznym szkoleniu 60. Ukraincy sie osmieszaja. Po co robia z siebie takich idiotow tymi bredniami. Szirokiny miala byc strefa zdemilitaryzowana ruskie i ukry mialy sie wycofac tak zakldal plan OBWE .. i ruskie sie wycofaly wtedy ukry zamiast sie tez wycofac zajely ich pozycje. Zaczeli sie znowu tuc o czym pewnie jescze nie wiecie i wsyzstko wrocilo do normy ruskie i ukry na swoich starych pozycjach w szirokino.
Ares
3 lipca 2015 o 18:43Twoja mądrość, trollu, powala. Nie ośmieszaj się i idź lepiej na piwo. Tam, przy kumplach ,na pewno zabłyśniesz.
Michal
3 lipca 2015 o 19:18Borys, Ukraińcy to bardzo mili ludzie – kiedy piszesz na polskich portalach zachowaj odrobinę kultury.
Ares
4 lipca 2015 o 21:17„Ukraińcy to bardzo mili ludzie ” Na Wołyniu Polacy też tak o nich mówili , do czasu 🙁
Ja mam sąsiadów Ukraińców i na co dzień to bardzo mili,uczynni i sympatyczni ludzie ale od czasu do czasu lubią sobie wypić i wtedy sytuacja się zmienia . Kilkakrotnie spotykałem ich gdy byli po kielichu a wtedy słyszałem ,że zabraliśmy im ziemię iże oni ją odbiorą a nas zarżną (strach dyskutować) .Na drugi dzień jak wytrzeźwieją bardzo przepraszają ,że troszkę za dużo wypili i że im wstyd i znowu są do rany przyłóż .
Nie ufam Ukraińcom
ziutek
4 lipca 2015 o 08:41po komentarzu widzę, że ruskiego zabolało, jak ruskiego zabolało to dobrze dla świata
olek
5 lipca 2015 o 17:11nie dziw się to już taka nacja pokrętna i fałszywa .Niestety rozpad tego tworu jakim była stworzona przez bolszewikow Ukraina już się rozpoczol
Perez
3 lipca 2015 o 16:28Za mało razy napisałeś „ukry”. Nie będzie premii.
micg
3 lipca 2015 o 17:33co to za manewr? oddają?ruskie oddają? to wygląda na jakies wciąganie ukrainskiej armi a potem już ruszą ruski swoja armią która stacjonuje pod granicą z ukrainą
ltp
3 lipca 2015 o 18:19Zrabował kacap to, co miał zrabować. Resztę zburzył, to się i wycofał
Ares
3 lipca 2015 o 18:50„Łaskawość” Kacapów nie zna granic. Śmiechu warte.
Poza tym ,nie rozumiem rozczarowania terrorystów kacapskimi generałami. Przecież są z tego samego, sowieckiego chowu.
Powinni wiedzieć,że dla rządzących Kacapią życie ludzkie nie ma żadnej wartości, podobnie jak umowy, czy dane słowo.
Zachciało im się wojować w interesach czekistowskiej ,kremlowskiej mafii to mają. Jak zaczynali tą rozpierduchę powinni wiedzieć,że Putlerowcą nie wierzy się jak wściekłym psom.
[email protected]
3 lipca 2015 o 19:35Dlavzego się wycofali spójrzcie na zdjęcia miasto zdewastowane okradzione z wszystkiego po co im bronić ruin a kurami bić się nie bedą nie z powodu siły ukrow bo jej nie mąka ale sankcji gospodarczych spójrzcie ile kosztuje baryłka ropy i jął długo już jest obniżek 100 dolarów wartości wymaganej aby ruscy zbilansowały budżet a co rozpoczęli jakieś ofensywę to cena w dół nie opieram banderowców ale ruskich tez nie więc jak dła mnie szkoda ze się wojenka kończy bo nieświadomi czy ukry zachwile niebędący chciały zaatakować np Rzeszów ? Lepiej nie tam z ruskimi do spóły się wyżynają
bogdas
3 lipca 2015 o 19:50Styl powala.
Z jakiego „języka giętkiego” jest to tłumaczenie?
L
3 lipca 2015 o 22:35Z rosyjskiego na polski:) dali to przepisuje, tylko literki im się mylą. 🙂
JURIJ RUSKI BANDYTA
3 lipca 2015 o 21:12BRAWO CHŁOPAKI – RŻNĄĆ KREMLOWSKIE BYDŁO, RŻNĄĆ I JESZCZE RAZ RŻNĄĆ! ZDJĘCIA MIASTA – KREMLOWSKA SYFILIZACJA… })
olek
5 lipca 2015 o 17:14a ty kto neobanderowiec czy krewny tych z akcji „Wisła” przecież to też jak piszesz wschodnie „bydło”
kuba
5 lipca 2015 o 17:38prawdziwy banderowiec. Ile soczystości w jego podnieceniu . Cytaty „rżnąć” to symfonia dla uszu ukryws..
nie mów ze jesteś polak powiedz śmiało jestem tym którego polacy gdyby dorwali to by ci z dupska garaż zrobili albo sieczkarnie
Ebola
6 lipca 2015 o 01:34Aty Kuba kim jesteś rosyjskim pokłosiem ? czy zwykłą onucą ?
Jean
4 lipca 2015 o 08:36Rosjanie muszą utrzymywać większość swoich sił na wschodzie przy granicy z Chinami. Chiny od dawna uważają wschodnie tereny Rosji za swoje, nie boją się Rosjan, armię mają silniejszą, znacznie liczniejszą. Dlatego ten straszak Putina wobec Ukrainy i Zachodu jest śmieszny. Rosja musi się liczyć z Chinami. Chiny już wykupują w dzierżawę i kolonizują wschodnie tereny Rosji. Potem już tylko krok od uznania potrzeby ochrony swoich obywateli i armia chińska może rozpocząć wojnę hybrydową z Rosją. Dlatego Putin nie może zbyt dużo potencjału armii rzucić na Ukrainę. Poza tym po prostu Rosjanie nie mają tylu sił, pieniędzy by ciągle finansować, opłacać armię zaangażowaną w wojnę na Ukrainie. Jeśli osłabią się w ten sposób to Chiny będą miały ułatwione zadanie i w odpowiednim momencie zaatakują Rosjan, zwłaszcza przy chwiejącej się władzy na Kremlu.
Max
4 lipca 2015 o 19:12Jean i **@ow.pl mają rację. Rosjanie z powodu spadku ceny ropy naftowej nie mają obecnie wystarczających zapasów finansowych. Redukują zakupy najnowszych myśliwców PAK FA, redukują ilośc zamówień na okręty wojenne, tak samo z przygotowaniami do mistrzostw w piłce nożnej. Z drugiej strony poprzez działania światowych potęg, nie mogę obecnie zaatakować frontalnie Ukrainy tak jak to zrobili z Gruzją. Armia ukraińska jest słabiutka, to raczej oddziały zmechanizowane, a nie normalne wojsko, morale zawyjątkiem fanatycznych oddziałów ochotniczych bardzo niskie. Patrząc realnie Ukraina niema Marynarki Wojennej, Lotnictwa (co z tego że na papierze jest ileś tam myśliwców bombowców itd, jeśli są nie sprawne technicznie, lub tak słabe technologicznie że rosjanie mogą z swoich zestawów plot strzelać do nich jak do latających kaczek). Tak samo z dowodzeniem, opisywane nie raz tutaj problemy taktyczne, ataki typu dwa czołgi i 50 żołnierzy, świadczą o niskich kompetencjach kadry dowódczej. Z o wiele lepiej wyposażoną armią rosyjską liczącą 800 tys żołnierzy ukraińcy nie mają żadnych szans, nie pisze tu o broni atomowej bo to wiadomo że straszak światowy, ale nawet w wojnie konwencjonalnej Rosjanie mogą w ciągu dwóch tygodni zając Ukrainie bez żadnych problemów
Engel von Dunkelheit
5 lipca 2015 o 07:44Moim zdaniem ukraińska armia odzyska rownież Donieck i Ługańsk. To kwestia czasu. Swoją drogą, ciekawe ile czasu potrwa odbudowa zniszczeń ? Pewnie 20 lat.
kuba
5 lipca 2015 o 17:40nie znacie rosji i spokojnie oni dadza sobie rade a my na kolanach do nich o pomoc i przypominać im jacy to dobrzy jesteśmy i przyjaźń pokoleniową mamy z nimi i ble ble ….. cieszy mnie to wassze podniecenie
Ebola
6 lipca 2015 o 01:42Ile rosyjskiego bydła na forum , sporo co nie – każda rosyjska onuca walczy o premie i stare teksty : banderowcy , ukry itp waz od razu poznać śmierdzą wpisy tanią wódą i rosyjska klawiaturą , kiedy zaczniecie psy wieszać na Estonii lub Łotwie co ? kiedy zaczniecie skłócać kolejne narody ? i przekręcać historie , cała Europa już wie i nauczyła się was rozpoznawać na każdym forum , powiem krótko słabo ruskie ps yyyy