Ukraińska armia potwierdziła w środę, że zajęła nowe pozycje na wschodzie kraju, wypierając oddziały separatystów na tzw. łuku switłodarskim w pobliżu strategicznie ważnego miasta Debalcewo w obwodzie donieckim.
Rzecznik Ministerstwa Obrony Ołeksandr Motuzianyk oświadczył na briefingu w Kijowie, że separatyści zostali wyparci z terenów, które zgodnie z porozumieniami mińskimi w sprawie Donbasu powinny być pod kontrolą Ukrainy.
Wcześniej o zdobyczach armii informowali w sieciach społecznościowych działający na linii frontu wolontariusze.
W ostatnich miesiącach na łuku switłodarskim sytuacja była bardzo napięta, trwały tam poważne działania bojowe. W ich następstwie oddziały Sił Zbrojnych Ukrainy rzeczywiście zajęły bardzo ważne i nowe pozycje, jednak nastąpiło to w granicach linii rozdziału — powiedział Motuzianyk.
– Oznacza to, że mińskie porozumienia nie zostały złamane, a jednostki wojskowe, które bronią tam obecnie naszych granic, rzeczywiście zajęły pewne pozycje, jednak w ramach naszego terytorium — sprecyzował, nie podając jednak żadnych innych szczegółów.
Kresy24.pl/PAP
18 komentarzy
kuba9131
11 stycznia 2017 o 17:51Ukraińskie wojsko zajęło tylko tereny które powinny znajdować się pod ich kontrolą według porozumień z Mińska.
daniel
11 stycznia 2017 o 21:04nie byłbym pewien, czy ta wiadomość jest prawdziwa, a Debalcewo kojarzy się znawcom sztuki wojennej raczej z prawdziwymi batami dla banderowskiej armii. Nowa, być może pułapka dla terrorystów.
Robin
11 stycznia 2017 o 22:18No, terroryści wg. tego artykułu stracili tereny na rzecz armii ukraińskiej, może to i faktycznie prawda.
PolakAntPutler
11 stycznia 2017 o 22:46Tak ,tak trollu. Nie ma jak popierać Mordor i Putlera w powielaniu kłamstw i szerzeniu propagandy kremlowskiej.
SyøTroll
12 stycznia 2017 o 07:50No oczywiście, „proeuropejscy” dokopali „prorosyjskim” więc porozumienia „nie zostały złamane”.
JW
12 stycznia 2017 o 10:39Debelcewo było kolejnym przykładem klęski wynikającej z błedów
kierownictwa strategicznego i operacyjnego.
Polityków i generałów.
Statyczna obrona to droga do klęski,najlepszym przykładem z naszej historii jest wojna 1920 gdzie Piłsudzki nie miał prblemu z oddawaniem terenu dla uratowania wojsk przed zniszczenim, zerwania kontaktu i wyprowadzenia kontrofensyw (przed bitwą warszawską była to min bitwa pod Brodami gdzie zadano cięzkie straty Konarmi budyonnego i zmuszon a ja do przegrupowania po odwrocie spod Kijowa , czy tzw 1 kombinacja poleska po odwrocie z Białorusi).
Worek Debelcewski należało ewakuować albo poszerzyć bo aż prosił sie o odcięcie.
Ale Poroszenko to idiota tak samo jak jego najwyżsi generałowie.
Których nagrodzono po klęsce Iłowajskiej
Sami żołnierze ukraińscy i dowódcy niższego szczebla podobnie jak wcześniej na poziomie taktycznym walczyli dobrze .
Gdy Rosjanie wyprwadzali uderzenie na zamknięcie kotła Iłwajskiego ich czołówki(w tym z elitarnych WDW) dostały baty od Ukraińców
co z tego skoro dowództwo tego nie wykorzysało do odwrotu.
Tak samo pod Debalcewem długo bronili się a później wyrobali sobie odwrót.O lotnisku w Doniecku nawet nie wspinam
OBECNE WALKI MAJA WYMIAR CZYSTO TAKTYCZNY
stąd sukcesy SZU mogą mieć miejsce
wschód
11 stycznia 2017 o 21:12No nie wiem czy to Rosja ich nie podpuszcza aby mieć pretekst do ataku w sprzyjającym momencie i zafundować Ukraińcom kolejny „debalcewski kocioł”, i to też będzie w obronie porozumień mińskich.
PolakAntTroll
11 stycznia 2017 o 22:48Ile płacą takim zawszonym bolkom,trollom jak ty za pro mordorskie wpisy ?
SyøTroll
12 stycznia 2017 o 07:54Pewnie mniej niż zwolennikom „proeuropejskiego” szowinizmu ukraińskiego, kolego trollu. Wracaj do swego kapsa.
mieciu
12 stycznia 2017 o 11:40co ty czlowieku pieprzysz, dobrze gosc spekuluje a tu mu z jakis smiesznym trollingiem wyskakujesz
Pafnucy
16 stycznia 2017 o 18:07Trochę więcej niż banderowskim trollom takim jak ty. Chociaż Związek banderowców w Polsce dostał znowu 500 tys dofinansowania z polskiego budżety to może dadzą ci podwyżkę.
gegroza
11 stycznia 2017 o 21:42i dobrze – lać kacapów
józef III
11 stycznia 2017 o 22:10„bronią tam obecnie naszych granic” (?!)
Władimir_Władimirowicz_dla_kumpli_Wowa
12 stycznia 2017 o 09:47Wkrótce uciekną w samych gaciach, ścigani wyzwiskami tłumu…
jpt
12 stycznia 2017 o 13:16bardzo dobra wiadomosc, gonic ruskich poza kontynent (usun. niecnzuralne-red.)
Polak Patriota
12 stycznia 2017 o 19:56hahaha Bardzo podoba mi się zarówno powyższy wpis jak i fragment (usun. niecnzuralne-red.)
Zatem przyłączę się do wpisu i powiem że należy (usun. niecnzuralne-red.) rosyjskie (usun. niecnzuralne-red.) do Azji aby te (usun.niecnzuralne-red.) nie (usun. niecnzuralne-red.) całego cywilizowanego świata.
PS Od razu zam wstawiłem wszędzie (usun. niecnzuralne-red.) aby nie utrudniać pracy osobie cenzurującej. 🙂 Pozdr.
Władimir_Władimirowicz
12 stycznia 2017 o 15:39A wkrótce będzie kolejne lanie aż się dorobią tego o czym marzą czyli czerwono-czarnej d…
Pafnucy
16 stycznia 2017 o 18:19Artykuł trochę nie po Polsku napisany. Tłumaczę więc: terroryści ukraińscy z nazistowskich formacji paramilitarnych sterowanych przez rezunów z Kijowa weszli prawdopodobnie w pułapkę zastawioną przez donbaskich powstańców wspartych przez rosyjskich ochotników z rożnych części kraju zwanego obecnie Ukrainą.