24 ukraińskich marynarzy (jeńców wojennych) zatrzymanych przez Rosję na Morzu Czarnym i wywiezionych do Moskwy, postawiono w stan oskarżenia. Zarzuca się im nielegalne przekroczenie granicy Federacji Rosyjskiej.
Jak podaje gordon.ua, powołując się na prawnika jednego z zatrzymanych, władze rosyjskie utrudniają jeńcom dostęp do obrony.
„24 ukraińskich marynarzy pojmanych w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej zostało oskarżonych 27 listopada, napisał na Facebooku prawnik jednego z jeńców Nikołaj Połozow. – Oskarżeni są z art. 322 cz. 3 kodeksu karnego Rosji (nielegalne przekraczanie granicy).
„Jak wygląda obecnie sytuacja w areszcie „Lefortowo”. Rano przekazałem komendantowi aresztu wniosek o dopuszczenie mnie do mojego klienta Denysa Hrycenko. Niestety system działa jednokierunkowo. Dział dochodzeniowy FSB nie przyjmuje żadnych wniosków od prawników i przekierowuje ich do głównej kancelarii FSB na Łubiance, dziś składam tam wniosek” – napisał Połozow.
Według adwokata, wciąż nie wiadomo, kto w Moskwie prowadzi śledztwo w sprawie jego klienta, kto jest szefem zespołu dochodzeniowo-śledczego w sprawie, jak również nie ma informacji o przekazaniu sprawy z Krymu do sądu.
Zgodnie z informacją z piątku 21 marynarzy znajduje się w moskiewskim areszcie śledczym Lefortowo, a trzech rannych w szpitalu aresztu śledczego Matrosskaja Tiszyna.
Zatrzymani marynarze stanowią załogę trzech ukraińskich okrętów wojennych przejętych przez Rosję 25 listopada w Cieśninie Kerczeńskiej. Rosja poinformowała, że wśród marynarzy jest dwóch funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, co potwierdziła strona ukraińska.
Aresztowanym grozi 6 lat więzienia.
Kresy24.pl/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!