Kolejny wysoki oficer terrorystów rosyjskich nie wróci nigdy do domu z Ukrainy.
Tym razem Ukraińcy trafili zastępcę rosyjskiej floty czarnomorskiej, kapitana pierwszej rangi Andrieja Palija. Podano, że zginął na terytorium Ukrainy. Informację potwierdziła zarówno strona ukraińska jak i rosyjska.
Palij miał też ukraińskie obywatelstwo, skończył szkołę wojskową w Kijowie i służył na początku niepodległości w ukraińskiej armii. Ale w 1993 roku odmówił przysięgi na wierność Ukrainie i dołączył do rosyjskiej floty czarnomorskiej stacjonującej na mocy umowy ukraińsko-rosyjskiej na ukraińskim Krymie. Brał udział w rosyjskim napadzie na Gruzję w 2008 roku.
Oprac. MaH, reform.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!