
Potas. Fot: belaruskali.by
Pieniądze trafiają m.in. do Sił Zbrojnych Ukrainy
Ukraińska Agencja Odzyskiwania i Zarządzania Aktywami (ARMA) poinformowała, że z powodzeniem sprzedała ponad 4 tysiące ton nawozów potasowych wyprodukowanych przez Biełaruśkalij (JSC Belaruskali). To już kolejna partia 30,4 tys. ton białoruskiego potasu skonfiskowanego na Ukrainie.
„Sprzedano produkty wyprodukowane przez JSC Belaruskali, znajdujące się w 61 wagonach kolejowych o objętości 4299 ton chlorku potasu”. Łączna kwota sprzedaży wyniosła 45 516 321 UAH (1,08 mln USD), wliczając opłaty celne” – podała agencja.
Łącznie w styczniu 2025 r. ARiMR zarobiła na sprzedaży białoruskiego potażu 112,6 mln hrywien (2,68 mln USD). 25 lutego sprzedano kolejne 50 wagonów nawozów za 36 milionów hrywien (869 tysięcy dolarów).
Agencja poinformowała o rozpoczęciu dużej aukcji na sprzedaż 30 431 ton chlorku potasu (433 wagony) od JSC Belaruskaliy w grudniu 2024 r.
„Wdrożenie to wpisuje się w systematyczną pracę Narodowej Agencji Zarządzania Zajętym Majątkiem, która pozwala na uzupełnienie budżetu państwa i wsparcie zdolności obronnych Ukrainy poprzez mechanizm zakupu obligacji wojskowych” – zaznaczono w komunikacie.
Otwarta Spółka Akcyjna „Belaruskali” jest jednym z największych producentów i eksporterów nawozów potasowych. Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Nawozowego jedna piąta światowej produkcji nawozów potasowych przypada na Białoruś. Spółka jest głównym źródłem dochodów reżimu Łukaszenki.
Wśród sankcji UE wobec Białorusi jest zakaz przemieszczania nawozów potasowych w obrębie UE.
ba za charter97.org/arma.gov.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!