Ukraina opublikowała bazę danych zagranicznych komponentów w uzbrojeniu wykorzystywanym przez Rosję i Iran. Obecnie zawiera ona ponad 2000 komponentów i będzie aktualizowana. Poinformowała o tym Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji (NAPK).
Baza danych zawiera komponenty wykorzystywane przez Rosję i Iran w różnych typach dronów bojowych, rakietach, systemach walki elektronicznej oraz wielu innych rodzajach broni i sprzętu wojskowego. Powstała dzięki badaniom szczątków i przechwyconych egzemplarzy rosyjskiego i irańskiego uzbrojenia w czasie inwazji na Ukrainę na pełną skalę.
„Broń autorytarnych i agresywnych reżimów zależy od obcych komponentów. Bez nich nie mogą one dalej używać ich w walce, okupacji i zabijaniu. Demokratyczny i cywilizowany świat musi zjednoczyć się wokół nierozprzestrzeniania swoich technologii wśród agresorów. Tylko w ten sposób możemy zagwarantować pokój, bezpieczeństwo i stabilność na poziomie globalnym. W tym celu stworzono ujednoliconą bazę danych komponentów” – komentuje NAPK.
W komunikacie wskazano, że bazie znalazły się rodzaje uzbrojenia, producenci i parametry techniczne w powiązaniu ze wszystkimi komponentami. W rezultacie każdy, od dziennikarza śledczego po zagranicznego urzędnika, będzie mógł zebrać wystarczającą bazę dowodową i zbadać łańcuchy dostaw, wymierzając sprawiedliwość wspólnikom tej wojny.
Sekcja „Obce komponenty w broni” będzie regularnie aktualizowana i ulepszana. Dlatego w przyszłości planowane jest dodanie możliwości subskrypcji w celu aktualizacji listy. Za każdym razem, gdy NAPK doda nowy komponent, wszyscy otrzymają o tym powiadomienie.
Przypomnijmy, Rosja w dalszym ciągu produkuje rakiety nawet pomimo sankcji zakazujących dostaw towarów podwójnego zastosowania do kraju agresora. Informował o tym m.in. zastępca dyrektora Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Wadym Skibicki. Według niego Rosja jest w stanie i prawdopodobnie produkuje miesięcznie 25 rakiet Kalibr, dwie rakiety Kindżał, 35 rakiet manewrujących Ch-101 i pięć rakiet balistycznych Iskander-M.
Rosja zintensyfikowała wysiłki mające na celu obejście sankcji i jest w stanie zaopatrywać się w kluczowe zachodnie komponenty elektroniczne potrzebne do kontynuowania wojny z Ukrainą do poziomu sprzed sankcji. Koordynator ds. sankcji w Departamencie Stanu USA Jim O’Brien stwierdził, że europejskie firmy sprzedają te materiały innym krajom, które odsprzedają otrzymane materiały do Rosji.
Doradca dyrektora Kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak stwierdził, że Rosja ma możliwość omijania sankcji i pozyskiwania produktów technologicznych niezbędnych do produkcji rakiet. Według niego choć Rosja w dalszym ciągu produkuje rakiety, ich liczba jest znacznie mniejsza.
Według grupy śledczej Jermaka-McFaula, według stanu na czerwiec br., ponad 80% zagranicznej elektroniki w rosyjskich rakietach wyprodukowano w Stanach Zjednoczonych. Komponenty elektroniczne do produkcji rakiet trafiają do Rosji głównie przez państwa trzecie. Drugim po Stanach Zjednoczonych krajem pod względem udziału elektroniki jest Szwajcaria (8%). Japonia i Niemcy po 3,5%.
Przedstawiciel Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ihnat powiedział, że rakiety i drony, którymi Rosja razi cele na Ukrainie pomimo sankcji, zawierają zagraniczne komponenty. Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy podkreśliły, że kraje zachodnie muszą nie tylko ogłaszać sankcje, ale także monitorować ich wdrażanie.
W listopadzie dyrektor Kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak poinformował, że w rosyjskiej rakiecie S-400 znaleziono obce komponenty. Zauważył, że Ukraina przekazuje partnerom wszystkie ustalone dane dotyczące komponentów zagranicznych, aby ci podjęli działania i uniemożliwili dostawę tych komponentów do Federacji Rosyjskiej.
Opr. TB, nazk.gov.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!