fot. twitter.com/DefenceU
Ukraińskie dowództwo poinformowało, że w ciągu ostatniej doby armia odparła 10 rosyjskich ataków w ramach rosyjskiej ofensywy we wschodniej Ukrainie. Najgorsza sytuacja jest w Mariupolu.
Rosja po raz kolejny postawiła ultimatum obrońcom Mariupola, by złozyli broń. Dowództwo armii najeźdźców twierdzi, że kierują nią „wartości humanitarne”.
W twierdzy obrońcow Mariupola, zakładach Azowstal (które maja system schronów mogących wytrzymać nawet uderzenie bomby jądrowej) oprócz kilkuset żołnierzy regularnej armii i batalionów ochotniczych podlegających MSW (jak batalion Azow) jest też około 1000 cywilów, w tym kobiety i dzieci. Rosyjska propaganda pomija ten fakt, że są tam też cywile
W części Mariupola zajętej przez Rosjan trwają represje i zbrodnie. Ludzie wywożeni sa do obozów koncentracyjnych, część zabijana, część wywożona w głąb Rosji. Dzieci rozdzielane są od rodziców i wywożone w gląb Rosji. Nie wiadomo dokładnie, co się z nimi dzieje w Rosji. Najpewniej albo są przymusowo adoptowane, albo przedstawiciele reżimu rosyjskiego zapowiadają też ich reedukację w specjalnych obozach.
Dowódca obrony Azowstalu, Serhij Wołyna z 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej opublikował nagranie, w którym błagał o pomoc podkreslając, że mogą to być dla obrońców ostatnie dni lub godziny. Podkreślił, że atakujących jest 10 razy więcej niż obrońców.
Obrońcy Mariupola proszą o odsiecz albo ewakuację za pomocą „państw trzecich”. Jeżeli mają wyjść z Mariupola, chcą wyjść z bronią w ręku. Nie zamierzają składać broni.
Tymczasem doradca prezydenta Ukrainy, Mychajło Podoliak, powiedział że nie wiadomo, czy możliwa jest kolejna tura negocjacji z Rosją, bo, według jego słów, najeźdźcy polegają teraz na rozwiązaniu siłowym, jak oni to nazywają, „drigiej fazie operacji specjalnej”.
Po wczorajszej naradzie zdalnej prezydenta USA z najważniejszycmi sojusznikami (przywódcy Wielkiej Brytanii, Kanady, Polski, Japonii, Rumunii, Włoch, Francji i Niemiec oraz przedstawiciele NATO i UE) USA i Wielka Brytania zapowiedziały dostawy ciężkiego sprzętu artyleryjskiego dla Ukrainy. Niemcy zapowiedziały dostawy broni, ale kanclerz Olaf Scholz nie podał żadnych konkretów i trudno zinterpretować jego wypowiedź.
Jak pisaliśmy, rzecznik Pentagonu powiedzial o dostarczaniu Ukrainie samolotów.
Również rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki powiedziała, że USA dostarczają Ukrainie jeszcze więcej amunicji i w ogóle jeszcze więcej pomocy wojskowej. Dodała, że przygotowywane są nowe sankcje wobec Rosji.
.We wczorajszym telewizyjnym przemówieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skarżył sie, że Ukraina wciąż musi prosić o broń, która od lat jest w magazynach „naszych partnerów”. Podkreślił, że to „moralny obowiązek” tych krajów, by dały Ukrainie dostęp do tej broni, bo może ona uratować tysiące zyć Ukraińców.
Rzecznik Pentagon John Kirby na wspomnianej konferencji mówil o tym, że kraje zachodnie ścigają sie z czasem, by dostarczyć w porę Ukrainie nowy sprzęt potrzebny do odparcia rosyjskiej ofensywy w Donbasie.
Gubernator obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj powiedział, że agresorzy rosyjscy atakują we wschodniej Ukrainie ze wszystkich stron, władze probuja ewakuować cywilów i niemożliwe jest obecnie policzenie liczby ofiar cywilnych.
Oprac. MaH, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!