Ukraina, Estonia, Litwa i Łotwa oświadczyły, że zbojkotują rozpoczynające się w czwartek, 30 listopada, w Skopje – stolicy Macedonii Północnej spotkanie Rady Ministerialnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), jeśli weźmie w nim udział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Rosjanin zapowiedział swój udział w spotkaniu, a zgodę na to wyraziły też władze Macedonii Północnej.
Ukraina oświadczyła we wtorek, 28 listopada, że zbojkotuje posiedzenie OBWE w związku z obecnością szefa rosyjskiej dyplomacji.
„Dmytro Kuleba [minister spraw zagranicznych Ukrainy – red.] zbojkotuje posiedzenie ministerialne OBWE w związku z decyzją o dopuszczeniu Siergieja Ławrowa do udziału w spotkaniu”
– powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Oleg Nikołenko.
Trzej ministrowie spraw zagranicznych państw bałtyckich wydali tego samego dnia wspólne oświadczenie, w którym stwierdzili, że nie wezmą udziału w spotkaniu, ponieważ obecność Ławrowa
„stwarza wrażenie legitymizacji agresora jako prawowitego członka naszej wspólnoty wolnych narodów”.
Spotkanie rozpocznie się w czwartek i potrwa dwa dni. Jego gospodarzem będzie obecny przewodniczący OBWE – Macedonia Północna.
Ministrowie spraw zagranicznych państw bałtyckich stwierdził w oświadczeniu, że:
„Rosja wykorzysta tę okazję do szerzenia swojej propagandy i podważania jedności Zachodu. Miejsce Ławrowa jest w specjalnym trybunale, a nie przy stole OBWE”.
Będąca członkiem NATO Macedonia Północna nałożyła zakaz przelotów i lądowania na rosyjskie samoloty, ale przed kilkoma dniami ogłosiła, że zrobi wyjątek w przypadku przylotu Siergieja Ławrowa. Zaś we wtorek 21 listopada Ministerstwo Spraw Zagranicznych Bułgarii poinformowało, że zezwoliło na przelot nad swoim terytorium samolotowi szefa rosyjskiej dyplomacji.
Przypomnijmy, iż Rosja i Białoruś zawetowały 21 listopada kandydaturę Estonii na przewodniczenie OBWE w 2024 roku. Stały przedstawiciel Rosji przy organizacji Aleksandr Łukaszewicz przekonywał, że kandydatura Estonii jest niedopuszczalna; wcześniej Kreml podkreślał, że uważa Estonię za państwo wrogie, które nie będzie w stanie uwzględnić interesów wszystkich członków organizacji. Szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna zapowiedział, że Tallin nie wycofa swojej kandydatury, ale nie będzie też sprzeciwiać się propozycji Macedonii Północnej przejęcia stanowiska przez Maltę.
RES na podst.: BNS; IAR
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!