
Fot. unsplash.com – Guillaume Périgois
Nie będzie sankcji na dostawy skroplonego gazu ziemnego (LNG) z Rosji. Państwa Unii Europejskiej nie doszły do porozumienia i postanowiły na ten moment odłożyć te ograniczenia.
Informacje o decyzji Unii Europejskiej przekazuje Reuters. Agencja powołuje się przy tym na anonimowych urzędników UE. W związku z tym wiemy już, że sankcje dotyczące rosyjskiego LNG najpewniej nie znajdą się w najnowszym, 17. pakiecie, który ma zostać ogłoszony niebawem.
Jak zauważają media, o ile Europa od 2022 roku w ogromnej mierze zrezygnowała z rosyjskich paliw kopalnych aby nie wspomagać budżetu Moskwy i nie zwiększać tym samym jej możliwości finansowania wojny, w przypadku LNG import wzrósł do rekordowego poziomu w ubiegłym roku.
Import tego gazu w dużej mierze nie podlega wciąż sankcjom, jednak w Unii Europejskiej od dawna debatuje się na temat możliwości wprowadzenia ograniczeń. Członkowie UE mieli jednak trudności jeśli chodzi o dojście do porozumienia w tej sprawie.
Na Unię Europejską naciskał Donald Trump, który chciał aby UE zaczęła kupować gaz od Stanów Zjednoczonych, jednak nie znamy szczegółów dotyczących potencjalnej umowy. Jeden z urzędników Komisji Europejskiej powiedział agencji Reuters, że Bruksela chce wykorzystać rosyjskie dostawy LNG jako dźwignię w rozmowach z Waszyngtonem.
Celem, jak czytamy, ma być także dążenie Unii Europejskiej do tego, by nie uzależniać się od Stanów Zjednoczonych. Nie brak obaw dotyczących wiarygodności partnerstwa USA w związku z ogłaszanymi przez Donalda Trumpa cłami.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!