Negocjacje pokojowe między Ukrainą a Federacją Rosyjską mogą rozpocząć się tej zimy. Poinformował o tym premier Donald Tusk. Zapowiedział także szereg planowanych spotkań, gdyż Polska stara się odegrać wiodącą rolę w zakończeniu konfliktu – podaje agencja Reuters.
Tusk powiedział, że Polska będzie aktywnie uczestniczyć we wszelkich negocjacjach, gdy 1 stycznia obejmie przewodnictwo w UE.
„Będę prowadził szereg negocjacji, przede wszystkim dotyczących sytuacji za naszą wschodnią granicą” – zapowiedział polski premier.
„Nasza delegacja będzie odpowiedzialna za to, jak będzie wyglądał kalendarz polityczny, być może, jak rozwinie się sytuacja w trakcie negocjacji, które być może – choć wciąż nie jest to przesądzone – rozpoczną się tej zimy” – wyjaśnił.
Zapowiedział, że w czwartek do Warszawy przybędzie z wizytą prezydent Francji Emmanuel Macron. Planuje się, że politycy omówią spotkanie Macrona z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i nowym prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Tusk zapowiedział także wizytę w Warszawie brytyjskiego premiera Keira Starmera. Polski premier wyjaśnił, że nastąpi to w pierwszych dniach polskiej prezydencji w UE.
Tusk dodał, że jest w stałym kontakcie z sojusznikami skandynawskimi i bałtyckimi.
„Chcę, żeby Polska była krajem, który nie tylko będzie obecny, ale także nada ton decyzjom, które powinny zapewnić bezpieczeństwo” – powiedział Tusk.
Przypomnijmy, że Zełenski opowiedział się wczoraj za dyplomatycznym rozwiązaniem wojny, a jego ostatnie wypowiedzi wskazują na rosnącą otwartość Ukrainy na negocjacje. Jednocześnie ukraiński prezydent nie ukrywa, że nie wierzy w dążenie Putina do zakończenia wojny.
Natomiast z dzisiejszego oświadczenia Kremla wynika, że Rosja będzie kontynuowała wojnę przeciwko Ukrainie, dopóki cele wyznaczone przez Putina nie zostaną osiągnięte w drodze działań wojskowych lub negocjacji.
Opr. TB, reuters.com
2 komentarzy
Zwz
10 grudnia 2024 o 17:37Hehe on i negocjacje cyrk dla masy heh
LT
11 grudnia 2024 o 02:56Szanuje Tuska,szanuje Dude,ale najlepszym kandydaten na mediatora bylby Kwasniewski.
Juz raz wynegocjowal pokoj na Ukrainie i byc maze uratowal zycie tysiacom ludzi.
Najgorszym mediatorem bylby nasz” koziolek dyplomatolek”,ktory tylko potafi sie usmiechac do kamery ,poza tym plecie i czyni glupstwa
aby tylko pisali o nim.