Wbrew doniesieniom dużych mediów Turcja odmówiła Rosji wypłacenia odszkodowania za zestrzelony w listopadzie ub. roku rosyjski bombowiec Su-24. Czy w tej sytuacji Kreml będzie skłonny Turkom przebaczyć? Czy to koniec napięcia na linii Moskwa-Ankara?
Władze w Moskwie oceniły jako „ważny krok” list z przeprosinami, który prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wysłał do Władimira Putina. „Chcę jeszcze raz wyrazić swoje głębokie współczucie rodzinie poległego rosyjskiego pilota i mówię: przepraszam. Turcja nigdy nie miała zamiaru zestrzelić samolotu należącego do Federacji Rosyjskiej” – napisał turecki przywódca.
Odszkodowania nie będzie. Co na to Rosja? Czytaj dalej na Reporters.pl
Kresy24.pl
7 komentarzy
he he
28 czerwca 2016 o 16:27Jakieś bzdury wypisujecie.Turcy jednego dnia sami ogłosili że wypłacą odszkodowanie a następnego się wycofali więc jak mogli odmówić,no chyba że premier Turcji odmówił sam sobie
mrówa
28 czerwca 2016 o 19:00Turcy powinni żądać odszkodowania za wystrzeloną rakietę ….. a nie płacić za Putinowski samolot , który naruszył terytorium ich kraju .
SyøTroll
29 czerwca 2016 o 15:21Jak się zestrzeliwuje ruskie samoloty nad syryjskim niebem, pod pretekstem obrony tureckiego nieba , to się potem tak ma, że jedynym sojusznikiem Turcji na Bliskim Wschodzie jest … NATO. A wszystkie okoliczne państwa z Saudami, Irańczykami i Egiptem mają Turków za bandytów i imperialistów. A i Izrael ma wciąż Turcji za złe że Sułtan swego czasu chciał w Gazie zdobyć przyczółek by wspierać Palestyńczyków.
iwanczuk
28 czerwca 2016 o 19:59I co jeszcze? Może prezydent Turcji ma podrapać kremlowskiego bandytę po plecach?
sorbi
29 czerwca 2016 o 11:42Przecież Puitn w zemście za zestrzelenie tego samolotu nakazał przekazanie wyrzutni MANPADS Kurdom i przy jej pomocy zestrzelili oni już turecką Cobrę. I z pewnością to nie koniec – będą kolejne ofiary.
SyøTroll
29 czerwca 2016 o 15:23To nie nasza wojna; wiem wolisz mordy Turków na Kurdach, zamiast mordów Kurdów na Turkach, ale dla mnie nie ma żadnej różnicy.
observer48
29 czerwca 2016 o 21:20A niby za co ma płacić? Tal prezydent, jak premier Turcji ostrzegali kacapię przez dwa , czy nawet trzy miesiace przed zestrzeleniem, aby jej piloci nie latali na skróty z naruszaniem tureckiej przestrzeni powietrznej zanim Turcja urządziła zasadzkę i wysłała kacapskich „lotczików” na randkę z glebą. Turcja nie jest nic kacapii winna i wcale bym sie nie zdziwiił, gdyby jeszcze zaczęła „trzepać” kacapskie jednostki przepływające tranzytem przez Bosfor i Dardanele, bo ma do tego prawo.