Każdego dnia trwają, choć z mniejszym natężeniem niż na początku października, dzięki temu że Ukraińcy mają coraz lepszą broń przeciwlotniczą, rosyjskie terrorystyczne ostrzały infrastruktury cywilnej i cywilów.
Jak poinformował zastępca szefa administracji prezydenta Ukrainy, Kyryło Tymoszenko, w ciągu ostatniej doby zginęło 10 cywilów, a 18 zostało rannych.
Cywile zginęli w obwodach dniepropietrowskim, donieckim, zaporoskim, mikołajowskim, charkowskim i chersońskim.
Łącznie w ciągu ostatniej doby 30 miast i miejscowości zostało ostrzelanych przez rosyjskich terrorystów.
Do ataków Rosja używa głównie irańskich dronów kamikadze oraz rakiet S-300. S-300 to zestawy przeciwlotnicze, ale wobec braków rakiet ziemia-ziemia Rosjanie od dłuższego czasu do ostrzeliwania cywilów coraz częściej używają rakiet S-300.
Niedawno prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Prezydent Ukrainy, że przekształcenie zimy w broń to plan państwa terrorystycznego Rosja przeciwko Ukrainie, jak również przeciwko całej Europie. – Ale robimy wszystko, aby ten rosyjski plan również się nie powiódł, jak różne poprzednie – zapewnił.
W tym tygodniu, jak pisaliśmy, ukriański wywiad wojskowy (HUR) ujawnił wyniki analizy zestrzelonego drona Mohajer-6 irańskiej produkcji używanego przez Rosję w inwazji na Ukrainę. Są one mniej liczne, więc mniej znane niż drony-kamikadze Shaded-136. Jak się okazuje niektóre podzespoły irańskich dronów przekazanych do Rosji, m.in. śmigła, powstały już po rozpoczęciu obecnej pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Iran twierdzi, że dostarczył Rosji nieliczne drony jeszcze przed 24 lutego. Jak się okazało, śmigło drona Mohajer-6, a więc kluczowy element, zostało wyprodukowane dopiero w lutym.
Oprac. MaH, ukrinform.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!