Nielogiczna lojalność Donalda Trumpa wobec Rosji i jego gotowość do zaufania Putinowi wynikają prawdopodobnie z faktu, że Moskwa posiada jakieś kompromitujące materiały, związane z przeszlością prezydenta USA. Uważa tak ukraiński dyplomata i polityk Roman Biessmertnyj, który udzielił w tej sprawie wywiadu dla portalu „Obozriewatiel”.
Skrytykował on pomysł sformułowania „memorandum” o zamiarze zawarcia porozumienia pokojowego między Ukrainą a Federacją Rosyjską, gdyż ten „kawałek papieru”, zdaniem Biessmertnego, będzie zawierał listę ultymatywnych żądań Rosji wobec Ukrainy i w żaden sposób nie przybliży prawdziwego pokoju.
„To jest piąte koło u wozu. Jeśli chcesz memorandum, przeczytajcie ultimata, które Rosja wysłała do USA i NATO w grudniu 2021 r. Wszystko jest tam napisane. Jeśli chcecie poznać stosunek do Ukrainy, weźcie dowolny dokument, który głosiła Moskwa, a zobaczycie. Mam pytanie: po co do cholery Donaldowi Trumpowi kolejny „kawałek papieru”, na którym to wszystko zostanie ponownie wymienione, skoro już o tym wie?” – podkreślił.
Jego zdaniem, wszystko to jest w zasadzie tylko opóźnianiem i Trump powinien to zrozumieć. Biessmertnyj uważa, że zachowanie prezydenta USA w tym kontekście można wytłumaczyć tym, że jest on „na haczyku” Moskwy, a Putin najpewniej „pociąga” za niego.
„Oczywiste, że pociąga. I pociąga mocno. Przykładem, procesy sądowe w związku z „pułapkami miodowymi” w Londynie, gdzie bułgarska grupa podsuwała kobiety do łóżek znanych osób, a następnie szantażowała, porywała i zabijała. Dlaczego NBC pokazywała Donalda Trumpa wśród pięknych kobiet na konkursach piękności w Moskwie? To sygnał: informacje prędzej czy później wyjdą na jaw. I rozumiem, czym jest zachodnia telewizja. Jeśli pokazuje zgodnie z tymi faktami, oznacza to, że Trump jest umoczony. Ten „haczyk”, który ciągnie Kreml, jest bolesny” – przekonuje dyplomata.
W tym kontekście Biessmertnyj widzi też pozornie dziwne pragnienie Trumpa, aby wznowić relacje handlowe z Rosją, chociaż po pełnoskalowej inwazji na Ukrainę Rosja znacjonalizowała, a właściwie bezprawnie przejęła wiele przedsiębiorstw należących do zachodnich inwestorów.
„Oczekiwać biznesu [wznowienia relacji handlowych – red.] między Ameryką a Rosją to marzenie ludzi pozbawionych zdrowego rozsądku. A on nie jest nowicjuszem. Doskonale rozumie, że amerykański biznes w Rosji stracił już wszystko: fast food, projekty naftowe – wszystko zostało znacjonalizowane. Po co tam wracać?” – wyjaśnił i dodał, że odpowiedź w niezwykłej atencji Trumpa dla Putina „leży na powierzchni”.
Przypomnijmy, po rozmowie z Putinem na początku tego tygodnia, Trump zaszokował europejskich przywódców, gdy odmówił nałożenia nowych sankcji na Rosję i zasugerował pozostawienie negocjacji pokojowych między Ukrainą a Rosją do ich decyzji.
Trump po raz pierwszy przyznał też, że Rosja nie zaprzestanie działań militarnych, ponieważ Putin jest przekonany, że armia rosyjska jest w stanie zniszczyć Ukrainę. Prezydent USA wciąż też utrzymuje, że wierzy w dążenie Putina do osiągnięcia porozumienia pokojowego.
Opr. TB, obozrevatel.com
1 komentarz
qumaty
22 maja 2025 o 21:41to o czym on mówi staje się powoli oczywiste dla średnio rozgarniętego absolwenta podstawówki w Gabonie. Putin ma cos na Trumpa i to takiego, że puszczone w tv zrobiłoby to samo co Nixonowi zrobiło Watergate – zmusiło do rezygnacji. Tylko to tłumaczy tą ślepą miłość do ruskich. Odkładając jednak na bok to co gada Trump, a śledząc jego ruchy, widać już zarys tego jak się chce z tego haka putinowi urwać. Wycofa się z negocjacji pokojowych, rozłoży ręce i powie no sorry nie moja wojna. Putin w swej głupocie odczyta to jako carte blanche na “dokończenie” Ukrainy, ale to będzie pułapka, bo sankcje na rosje wprowadzi Senat z Izbą Reprezentantów obalając veto Trumpa. Trump tu znów rozłoży ręce i putin przeżyje szok, bo w jego głowie prezydent może wszystko jednoosobowo. Popularność Trumpa spada jak nigdy i nikomu. Sukcesów nie widać (za to porażki a i owszem), a zaraz zaczną się bardziej realne skutki jego głupiej polityki cłowej w postaci podwyżek cen w USA. Rentowność obligacji rządowych USA już ulega załamaniu. Zwłaszcza długoterminowych. Czym zatem USA będą finansować swój deficyt? Churchil kiedyś smutno zauważył że: “amerykanie zawsze podejmują właściwe decyzje jak tylko sprawdzą wszystkie pozostałe opcje”, myślę że to dotyczy też Trumpa. Miał parę pomysłów którymi oczarował wielki biznes na tyle że mu sfinansowali kampanię, ale nic z tego co planował się nie dzieje. A wręcz dzieje się na odwrót i wychodzi na to, że cały ten plan prowadzonych przez Trumpa MAGAików to niebezpieczne farmazony. Trump amerykańskiej gospodarce nie pomaga, a przeszkadza. są już na to twarde cyfry. I ten sam wielki biznes co go wyniósł do władzy, raz dwa jako czuba go usunie. Ba Vance już przestał gadać głupoty w wywiadach i nagle kreuje się na męża stanu. Dlaczego? “82 47” dla wiedzących co to znaczy