
Fot: PrtSc/vrt.be
Straszna tragedia wydarzyła się w belgijskim mieście Haasrode. 16-letni chłopiec przyznał się do zabicia matki i 6-letniej siostry, oraz podpalenia ich domu. Rodzina pochodzi z Ukrainy, do Belgii przybyli gdy rozpoczęła się inwazja Rosji. Ociec dzieci poszedł walczyć na front.
Prokuratura w Leuven poinformowała, że 16-latek, syn i brat Ukrainek zabitych w Hasrode, po pięciogodzinnym przesłuchaniu przyznał się, że to on ugodził matkę i siostrę, a potem podpalił dom — podaje internetowa gazeta De Standaard.
Młody mężczyzna w niedzielę stanął przed sądem dla nieletnich, gdyż ma dopiero 16 lat.
Do tragedii doszło w piątek 6 czerwca, około godziny 9:30. W domu, w którym mieszkała rodzina ukraińskiego wojskowego zauważono pożar. W środku znaleziono 46-letnią kobietę ze śmiertelnymi ranami kłutymi i jej 6-letnią córkę. Ratownicy podjęli próbę reanimacji dziewczynki, lecz niestety dziecko zmarło.W pożarze zginął również pies. Najstarszy syn był w tym czasie w szkole i początkowo był uważany za ofiarę.
Rodzina przybyła do Belgii na początku wojny na pełną skalę. Inna dorosła córka z rodziny mieszka w Irlandii. Ojciec jest wojskowym i pracuje w jednostce ewakuacyjnej.
Dom należy do miejscowego księdza, ale został wynajęty przez gminę, aby zapewnić zakwaterowanie ukraińskim uchodźcom.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy poleciło Ambasadzie Ukrainy w Belgii objęcie sprawy szczególną kontrolą.
ba za vrt.be
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!