Tatarzy krymscy będą bronić swojej ukraińskiej ojczyzny, bo innej nie mają. „Nawet nie mogę sobie wyobrazić, że Krym mógłby znaleźć się w składzie Rosji. Jesteśmy niezależnym, suwerennym terytorium Ukrainy” – mówi rzecznik Duchowej Rady Muzułmanów Krymu Ajder Adżymambetow.
Tatarzy krymscy pragną, żeby Krym pozostał w Ukrainie, przede wszystkim z umiłowania wolności. Ukraiński naród dąży do demokracji, do europejskich standardów, do europejskiego stylu życia i wolności. Naród Tatarów krymskich też bardzo kocha wolność – podkreśla Adżymambetow.
Zamieszkiwali półwysep od XIII wieku: początkowo w składzie mongolskiej Złotej Ordy, a po jej rozpadzie – w feudalnym Chanacie Krymskim (tat. Qırım Hanlığı), który istniał jako państwo od XV wieku. Ostateczna konsolidacja państwa dokonała się w 1449 roku. W 1475 Krym przyjął zwierzchnictwo Imperium Osmańskiego. Po przegranej w 1774 roku przez Turcję wojny z Imperium Rosyjskim chanat stał się rosyjskim protektoratem. Tatarzy krymscy stanowili około 90 % ludności Krymu. W 1783 nastąpiła całkowita aneksja przez Rosję.
Kolejni carowie, sprowadzając osadników z głębi imperium, starali się pozbyć Tatarów – z marnym skutkiem. Dokonali tego dopiero Lenin i Stalin. W latach 1922-1923, w wyniku przymusowych rekwizycji żywności, zagłodzono kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W latach 30. przyszedł czas na rozkułaczanie i walkę z poglądami „narodowo-burżuazyjnymi”. Wymordowano i zagłodzono kolejne tysiące. Rozpoczęła się rusyfikacja.
Apogeum zbrodni miało jednak miejsce w 1944 r. W wyniku trwających kilka dni mordów i wysiedleń z liczącego wtedy blisko 200 tys. osób narodu nie pozostał na Krymie nikt.
W maju 1944 r. Krym został podbity przez Sowietów. Jak pisze badacz dziejów Tatarów Edige Kirimal: „Po wkroczeniu na Krym armii sowieckiej cała ludność tatarska na mocy specjalnego rozkazu dowództwa została na 2 tygodnie pozostawiona do wyłącznej dyspozycji oddziałów NKWD. Wściekli żołnierze gwałcili kobiety, dziewczęta i dzieci. Bezbronni ludzie byli grabieni, rozstrzeliwani, wieszani. Przez 2 tygodnie nad Krymem roznosiły się przeraźliwe krzyki gwałconych, torturowanych i mordowanych”. 17 maja o godz. 17 Bogdan Kobułow, zastępca Berii, zapowiedział przywódcom krymskich komunistów, co ich, jako Tatarów, czeka następnego dnia.
Deportacje rozpoczęły się 18 maja w typowy sowiecki sposób – od walenia w drzwi. NKWD-ziści grabili mieszkania, wyzywając mieszkańców od świń, swołoczy, sprzedawczyków i zdrajców. Opornych lub uciekających rozstrzeliwano na miejscu. Oszołomionych ludzi zawieziono ciężarówkami do stacji kolejowych i upchnięto w bydlęcych wagonach.
W tym roku przypada 70. rocznicy tragicznych wydarzeń z maja 1944 roku, kiedy na rozkaz Stalina deportowany został z Krymu cały naród Tatarów krymskich. W czasie akcji deportacyjnej zginęły tysiące osób, w tym kobiety i dzieci. Wskutek warunków transportu i osiedlenia w miejscach zesłania zmarło do końca 1949 około 44 tys. Tatarów krymskich (inne dane szacują ofiary śmiertelne do końca 1945 na 112 tysięcy). Największą liczbę osób, około 150 tysięcy, wywieziono z Krymu do Azji Centralnej – przede wszystkim do Uzbekistanu, resztę głównie w rejon Uralu i okolic Kostromy i Gorkiego. Na miejsce wygnanych Tatarów sprowadzono wówczas na Krym Rosjan, co sprawiło, że ich udział w ludności Krymu wzrósł z 50 do 70 proc. Obecnie Rosjanie stanowią ok. 58 proc. mieszkańców półwyspu, Ukraińcy – ok. 24 proc., zaś Tatarów, którzy prawo powrotu na Krym uzyskali dopiero w 1989 r. – 13 proc. (około 250 tys.). Poza granicami półwyspu – około 150 tysięcy.
Kresy24.pl
3 komentarzy
kris538
3 czerwca 2014 o 23:24przykro się czyta taką historię …. to chyba dobry czas by oddać Krym , krymskim Tatarom …… pozdrowienia dla KrymskichTatarów , Krzysiek .
Trak
2 kwietnia 2015 o 20:35Masz rację. Ruska dzicz rości sobie prawa do wielu terenów których właścicielem została poprzez agresję, podstępy, mordy. Rosja to zlepek terytoriów, ziem ,porabowanych innym narodom. Tak naprawdę ta swołocz ma prawo do mniejszego terytorium niż ma Polska.
Gerwazy
2 kwietnia 2015 o 20:37Ruska swołocz. Współczuję Tatarom. 🙁 Współczuję wszystkim narodom krzywdzonym przez ruskich bandytów.