Od ponad 20 lat dziennik Lietuvos Rytas publikuje wyniki plebiscytu Człowiek Roku na Litwie. Na tegorocznej liście znalazło się 80 nazwisk. Po raz pierwszy do pierwszej dziesiątki trafił szef Akcji Wyborczej Polaków na Litwie.
Z 31,6-procentowym poparciem pierwsze miejsce w rankingu zajęła prezydent kraju Dalia Grybauskaitė, drugie – sportowa chluba Litwy, pływaczka Rūta Meilutytė, trzecie – premier Algirdas Butkevičius, czwarte – były prezydent kraju Valdas Adamkus. Na kolejnych miejscach znaleźli się: poseł Petras Gražulis, były prezydent, obecny eurodeputowany Rolandas Paksas, europoseł Antanas Guoga, eurokomisarz Vytenis Andriukaitis i europosłowie Viktor Uspaskich oraz Waldemar Tomaszewski.
Po raz pierwszy do pierwszej dziesiątki plebiscytu Człowiek Roku trafił przewodniczący AWPL, którego w tegorocznych wyborach prezydenckich poparło 110 000 mieszkańców (8,4-procentowe poparcie w skali kraju). Lider AWPL w noworocznym plebiscycie wyprzedził m.in. byłą minister ochrony społecznej i pracy Viliję Blinkevičiūtė, przewodniczącą Sejmu Loretę Graužinienė, posła Naglisa Puteikisa, ekonomistkę Aušrę Maldeikienė, byłego premiera Andriusa Kubiliusa, byłego ministra środowiska, obecnego europosła Valentinasa Mazuronisa.
Do drugiej dziesiątki trafili m.in.: legendarny litewski koszykarz Arvydas Sabonis, światowej sławy litewski trójboista siłowy, radny m. Wilna Žydrūnas Savickas, gracz NBA Jonas Valančiūnas oraz znany kreator mody Juozas Statkevičius.
Sondę przeprowadzono w dniach 14-24 listopada, jej uczestnicy wymienili 80 nazwisk: 37 polityków, 20 przedstawicieli show biznesu, dziennikarzy, przedstawicieli telewizyjnych show, aktorów, reżyserów, artystów, 9 sportowców i trenerów.
Kresy24.pl/L24.lt
3 komentarzy
Scyta
31 grudnia 2014 o 20:03Tak jak smuci degrengolada i faktyczna zagłada polskości na Ukrainie, tak krzepi świadomość, że Polacy na Litwie walczą i mocno się trzymają. Czasami mam wrażenie, ze na Litwie jest więcej Polaków niż w samej Polsce.
józef III
31 grudnia 2014 o 22:01Waldemar Wspaniały !
tagore
2 stycznia 2015 o 12:39Rosnąca pozycja Pana Tomaszewskiego na Litwie
zagraża podstawą wygenerowanej przez Landsbergisa
polityki budowania wrogości do Polaków jako metody na zabezpieczenie „Nowo Litwinów” przed ponowną polonizacją.