Śledczy Bellingcat zidentyfikowali okupanta, który torturował i dokonał egzekucji ukraińskiego jeńca wojennego
Bellingcat i The Insider twierdzą, że zidentyfikowali rosyjskiego okupanta, który torturował ukraińskiego żołnierza. Film, który pokazuje jak oprawca kastruje młodego Ukraińca nożem biurowym, zwyrodnialcy opublikowali w sieci. Okazało się, że główny sprawca to 29-letni tuwiniec o imieniu Ochur-Suge Mongush z batalionu „Ochmat”.
Podobno próbował zaprzeczyć swojemu zaangażowaniu, ale zdradził się po tym, jak zaczął się plątać w zeznaniach.
Stwierdził, że nikogo nie torturował i nigdy nie trzymał broni w rękach, a jedynie towarzyszył rosyjskim dziennikarzom, zaś wideo z jego udziałem było po prostu zmontowane.
Twierdził również, że natychmiast po pojawieniu się wideo zadzwonili do niego znajomi „dziennikarze”, którzy doradzali mu, żeby zgłosił się do FSB i pokazał listy z podróży, które miałyby świadczyć, że nie było go na miejscu kaźni.
Mongush twierdzi, że FSB przetrzymywała go przez dwa dni, w tym czasie sprawdzając, czy nagranie zostało sfabrykowane. Wreszcie, według tuwińca, rzekomo rosyjscy śledczy mieli ustalić, że nagranie dostało się w ręce Ukraińców, gdy znaleźli przestępcę, który zgwałcił 10-letnie dziecko. Materiał został wrzucony do prorosyjskich kanałów przez ukraińskich agentów w celu zdyskredytowania rosyjskiej armii.
Ochur-Suge stwierdził również, że wiele osób ma taki kapelusz jak jego i nigdy nie widział samochodu, który pojawia się na filmie z tortur.
Jednocześnie Mongush przyznał i kilkakrotnie powtarzał, że to naprawdę on jest na filmie opublikowanym na terenie zakładu Azot.
Dzięki temu można było, po pierwsze, ustalić, że osoba z wideo RT to rzeczywiście Ochur-Suge Mongush.
Jasne jest również, że Mongush kłamał, zaprzeczając, że kiedykolwiek widział samochód z literami „Z”, ponieważ jest to wyraźnie widoczne w filmie Lancaster, którego Mongush nie kwestionuje.
Sam Mongush przyznaje, że jego znajomi „dziennikarze”, którym towarzyszył, zadzwonili do niego natychmiast po wydaniu materiału słowami „patrz, co o tobie opublikowali”, czyli według niego jego przyjaciele od razu rozpoznali go na wideo.
28 lipca na prokremlowskich portalach społecznościowych udostępniono dwa filmy z tortur i egzekucji ukraińskiego jeńca wojennego.
Na nagraniu widać, jak żołnierze w rosyjskich mundurach wojskowych torturują nożem związanego ukraińskiego jeńca wojennego, szydzą z niego, a następnie zabijają strzałem w głowę.
ba za theins.ru
3 komentarzy
Krzysztof
6 sierpnia 2022 o 17:34Niemcy po 2 wojnie to samo twierdzili , nikt nie hajlował i nikt broni nie trzymał w ręku.
Łukasz W.
7 sierpnia 2022 o 12:26To bardzo niemiło ze strony tego żołnierza.
Kocur
8 sierpnia 2022 o 08:24To proponuję zastosować zasadę „oko za oko, ząb za ząb”.