Niższa izba białoruskiego parlamentu uchwaliła w drugim czytaniu projekt ustawy, ograniczającej prawo wyjazdu za granicę określonym kategoriom obywateli.
Projekt nowego prawa wpłynął pod obrady parlamentu prawie rok temu i pierwotnie przewidywał wprowadzenie ograniczeń wobec tych przeciwko którym toczy się postępowanie administracyjne, bądź takich których wyjazd za granicę zablokuje KGB.
Po wniesieniu poprawek przez „parlamentarzystów” lista objętych ograniczeniem została poszerzona o pracowników organizacji i urzędów państwowych, którzy mogą mieć dostęp do informacji, stanowiących tajemnicę państwową.
Wyjątek od tej zasady zostanie zastosowany wobec pracowników resortów siłowych, którym wyjazd za granicę będzie dozwolony przez okres dwóch miesięcy od momentu wejścia nowego prawa w życie.
Być może powyższy wyjątek od zasady wiąże się z potrzebą dyskretnego obsadzenia wykwalifikowaną kadrą działających za granicą białoruskich placówek wywiadowczo-dywersyjnych?
Projekt ustawy przewiduje zresztą, iż typowaniem Białorusinów, których dotknie ograniczenie podróżowania za granicę „ze względów interesów bezpieczeństwa państwa”, zajmie się specsłużba o ponurej reputacji i niechlubnych tradycjach, czyli – KGB Białorusi.
Nowe prawo zacznie obowiązywać po zatwierdzeniu projektu ustawy przez izbę wyższą białoruskiego parlamentu i podpisaniu przez białoruskiego dyktatora.
ba za znadniemna.pl na podstawie malanka.media, fot.: pravovedus.ru
1 komentarz
Andrew
22 kwietnia 2023 o 10:11Ale szambo 😀